Kolejka PWr nad Odrą musi poczekać

Kolejka PWr nad Odrą musi poczekać fot.: Mat. prasowe

Opóźni się budowa kolejki gondolowej nad Odrą łączącej kampus Politechniki Wrocławskiej przy Wybrzeżu Wyspiańskiego z Geocentrum powstającym przy ulicy Na Grobli. Uczelnia planowała przeznaczyć na projekt 8 milionów, jednak jedyna oferta, która wpłynęła w przetargu opiewała na sumę ponad 12 milionów złotych.

W związku z niezadowalającą propozycją jedynej firmy, która przystąpiła do przetargu na kolejkę gondolową, PWr zdecydowała się go unieważnić.

- Szacowaliśmy, że kolejka powinna kosztować 8 milionów, do ok. 9 milionów złotych. Oferta, która do nas wpłynęła była warta 12,6 milionów złotych. Zdaniem naszych fachowców ten koszt jest nieuzasadniony, to nie jest kolejka w górach. Dziś lub jutro zostanie rozesłane nowe ogłoszenie o przetargu, w którym być może wezmą udział również inne firmy – mówi Agnieszka Niczewska, rzeczniczka prasowa PWr.

Kolejka miała być gotowa za niecały rok i docelowo ma przewozić chętnych ponad rzeką w niecałe 3 minuty. Stacje mają być ulokowana w okolicach budynku C-13 Politechniki na Wybrzeżu Wyspiańskiego oraz na ulicy Na Grobli, gdzie powstaje właśnie nowy kompleks uczelni, Geocentrum. Co więcej, byłaby ona dostępna nie tylko dla studentów, ale także mieszkańców miasta, którzy posiadają UrbanCard. Jednak pomysł stworzenia kolejki gondolowej nad Odrą nie wszystkim się podoba. Towarzystwo Upiększania Miasta Wrocławia i Wrocławska Inicjatywa Rowerowa postulują budowę w tym miejscu kładki pieszo-rowerowej. W liście otwartym przedstawicieli tych organizacji możemy przeczytać:

- Postulowana przez nas kładka jest o wiele bardziej funkcjonalną inwestycją: w przeciwieństwie do kolejki byłaby dostępna dla wszystkich, darmowa i otwarta całą dobę, do tego nie wymagałaby ciągłego nadzoru technicznego i zatrudniania obsługi. Ponadto, byłaby położona w lepszym miejscu niż planowana kolejka, kreującym wygodny ciąg pieszy i rowerowy od placu Grunwaldzkiego do Przedmieścia Oławskiego. Inwestycja ta wspierałaby rozwój tych okolic i umożliwiała wygodną komunikację pieszą i rowerową pomiędzy nimi, nie tylko studentom Politechniki.

Jednak zdaniem Agnieszki Niczewskiej, z wyliczeń przeprowadzonych przez Politechnikę nie wynika, żeby kolejka miała być droższa od kładki. Jej koszt wyniósłby około 16 milionów złotych, ponieważ rzeka w tym miejscu jest bardzo szeroka i żeglowna. Istnieją też uwarunkowania konserwatorskie, ponieważ konstrukcja musiałaby odsłaniać widok na Ostrów Tumski, a tym samym być bardzo wysoka.

- Kolejka jest tańsza od kładki dlatego zdecydowaliśmy się na taką formę połączenia kampusu z Geocentrum. Mówienie o kładce jest poza kompetencjami Politechniki, ponieważ nie możemy jej zbudować ze względów prawnych. Natomiast kolejka startuje z terenu uczelni i tam też kończy swój bieg, dlatego za tę inwestycję możemy odpowiadać – mówi rzeczniczka PWr.

Przypomnijmy, że miasto zdecydowało się współfinansować tę inwestycję, a kolejka zyskała sobie przychylność prezydenta miasta, Rafała Dudkiewicza.

Express-Miejski.pl / Sylwia Stwora