POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Gdzie się podziewają najemcy z Dworca Głównego?

jednozgloskowiec/wikipedia.pl fot.: jednozgloskowiec/wikipedia.pl

Od otwarcia wyremontowanego Dworca Głównego we Wrocławiu mija już prawie trzeci miesiąc, a w budynku wciąż nie ma obiecanych STP Multifood czy Black Factory. PKP zapewnia, że umowy są podpisane, a z kolejnymi potencjalnymi najemcami prowadzi negocjacje. Kiedy wrocławski dworzec zostanie w pełni skomercjalizowany? Tego PKP nie jest w stanie określić.

Stoisko z prasą, dwa lokale gastronomiczne oraz automaty z kawą i słodyczami. Taki wybór mieli podróżni w momencie udostępnienia im wyremontowanego dworca, czyli 1 czerwca tego roku. Po Euro 2012 zaczęli wprowadzać się pierwsi docelowi najemcy.

- Do tej pory podpisaliśmy kilkanaście umów na parter budynku dworca.             Znajduje się tu kantor Interchange, dwa saloniki prasowe Ruch, kawiarnia Coffee Heaven, informacja turystyczna prowadzona przez Dolnośląską Organizację Turystyczną, przechowalnia bagażu oraz obsługa toalet – wymienia Bartłomiej Sarna, rzecznik prasowy PKP SA we Wrocławiu.

Do dyspozycji podróżujących są również cztery bankomaty PKO BP, Banku Zachodniego oraz Euronetu, a także automaty vendingowe.

W sumie z 40 lokali zagospodarowanych zostało tylko kilkanaście. Co z resztą, nad którymi wciąż wiszą tabliczki „Do wynajęcia”?

- Mamy podpisane umowy z piekarnio-cukiernią Back Factory, sklepem spożywczym typu convenience HDS 1 Minute, Multifood STP, który ma mieścić się w Pawilonie Południowym, a także ze sklepem z pamiątkami i artykułami folklorystycznymi. Kolejne lokale są w trakcie negocjacji z potencjalnymi najemcami bądź uzgadniania umów – podkreśla Bartłomiej Sarna.

Parter dworca ma zostać zagospodarowany także przez drogerię, aptekę, restaurację fast food i kilka lokali gastronomicznych, z czego dwa duże o powierzchni 154 mkw. i 204 mkw.

Jednak zanim nowi najemcy zajmą wszystkie powierzchnie dla nich przeznaczone może minąć nawet kilka miesięcy.

- Obiekt jest przestrzenią pod ochroną konserwatora zabytków, a także wymaga uzgodnień w zakresie technicznym z poszczególnymi najemcami, dlatego też trudno określić datę zakończenia komercjalizacji – twierdzi rzecznik wrocławskiego PKP.

Sylwia Stwora/Express-Miejski.pl

REKLAMA