POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Kłopotliwe skrzyżowanie Bardzkiej z Hubską

sxc.hu fot.: sxc.hu

Spora część kierowców nie zwraca uwagi na znaki drogowe i jeździ „na pamięć”. Doskonale widać to na skrzyżowaniu ulicy Hubskiej z Bardzką i Kamienną, gdzie niedawno w niewielkim stopniu zmieniono organizację ruchu.

Jadąc od strony ul. Armii Krajowej i chcąc wjechać w ul. Hubską można stracić głowę. O ile pierwsze światła w okolicach kościoła pw. Ducha Świętego nie sprawiają dużego problemu, o tyle sygnalizacja świetlna znajdująca się dosłownie kilka metrów za nimi zdezorientowała już niejednego kierowcę. Ta krzyżówka jest problemem nie tylko dla przyjezdnych, ale nawet dla wrocławian. Najbardziej kłopotliwy jest manewr skrętu w prawo z ul. Bardzkiej na Hubską. Jeszcze do niedawna nad tym pasem wisiał sygnalizator, jednak w ostatnim czasie zmieniono tam organizację ruchu, likwidując tam światła.

W wyniku bardzo drobnej zmiany kierowcy zaczęli hamować widząc czerwone światło na sąsiednim sygnalizatorze, przeznaczonym dla samochodów jadących prosto, na ulicę Kamienną. To bardzo niebezpieczne biorąc pod uwagę fakt, że w tym miejscu panuje dość duży ruch. Zatrzymanie się tam grozi stłuczką. Duże zagrożenie stanowią też kierowcy w ostatnim momencie zmieniający pas do jazdy na ul. Hubską.

- Skrzyżowanie w tym miejscu jest dość dziwne. Jadąc tamtędy pierwszy raz nie wiedziałem, co mam robić – przyznaje Paweł Rakowski z Gorzowa Wielkopolskiego – Teraz jest lepiej. Zniknął sygnalizator, dzięki czemu można szybciej przedostać się w stronę centrum.

Oznakowanie tego skrzyżowania jest dość jasne, jednak większość kierowców nie zwraca uwagi na znaki i zmianę organizacji ruchu. Problemem zatem nie jest samo skrzyżowanie, lecz nasze przyzwyczajenia.

Agnieszka Łozińska/Express-Miejski.pl

REKLAMA