POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Śląsk przegrywa z niemieckim drugoligowcem

Śląsk przegrywa z niemieckim drugoligowcem fot.: Śląsk Wrocław

Od porażki pracę ze Śląskiem Wrocław rozpoczął Stanislav Levy. Piłkarze Mistrza Polski wykorzystali reprezentacyjną przerwę i w czwartek zagrali pierwszy mecz pod wodzą nowego trenera. Spotkanie odbyło się w Zgorzelcu, a rywalem WKS-u była drużyna z II ligi niemieckiej - Dynamo Drezden. Wrocławianie przegrali 1:2 (1:2), lecz wynik w tym pojedynku był sprawą drugorzędną.

Stanislav Levy postanowił dać szansę wszystkim zawodnikom, którzy stawili się na mecz z niemieckim zespołem. W kadrze zabrakło tylko kontuzjowanych Marcina Kowalczyka, Amira Spahica oraz Sylwestra Patejuka. Nieobecny był również Waldemar Sobota, który otrzymał powołanie od Waldemara Fornalika do reprezentacji Polski na mecze eliminacji MŚ.

Mecz rozpoczął się od prowadzenia Śląska, a futbolówkę do siatki rywala już w dziesiątej minucie skierował Piotr Ćwielong, który jeszcze nie tak dawno znajdował się poza kadrą byłego szkoleniowca Oresta Lenczyka. Odpowiedź rywali była jednak natychmiastowa, bowiem kilkadziesiąt sekund później do siatki Mariana Kelemena trafił Cristian Fiel i doprowadził do wyrównania. Ten sam zawodnik wpisał się na listę strzelców po raz drugi tuż przed przerwą, po raz kolejny zmuszając Mariana Kelemena do kapitulacji.

Drugie 45. minut mimo, iż toczyło się z przewagą wrocławian to goli nie przyniosło. Dobrych okazji nie wykorzystali między innymi Mateusz Cetnarski, Johan Voskamp czy Tadeusz Socha i wynik nie uległ zmianie. Trener Levy podkreślił jednak po meczu, że dla niego najważniejsze było to, aby móc zobaczyć wszystkich zawodników w akcji i dlatego większość z piłkarzy dostała szansę występu (zabrakło kontuzjowanych i powołanego do kadry Soboty - przyp. red.). Nowy szkoleniowiec Śląska przyznał także, iż ten mecz pokazał słabości jego zespołu i już wie nad czym musi popracować w najbliższej przyszłości.

Pierwszy mecz o stawkę, w którym na ławce trenerskiej Śląska zasiądzie Stanislav Levy odbędzie się 14 września w Bielsku Białej, gdzie WKS zmierzy się z tamtejszym Podbeskidziem.


Śląsk: Kelemen (46 R.Gikiewcz) - Pawelec (46 Socha), Grodzicki (46 Juraszek), Wasiluk (46 Jodłowiec), Mraz (75 Skrzypczak), Ćwielong (46 Garyga), Menzel (46 Elsner), Kaźmierczak (46 Stevanović), Ł.Gikiewicz (46 Cetnarski), Mila, Diaz (46 Voskamp)

someone. / Express-Miejski.pl

REKLAMA