POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Otrzęsiny w lubińskim gimnazjum. Rodzice uczniów: „To tylko zabawa”. Kuratorium: „Badamy sprawę”

sxc.hu fot.: sxc.hu

Na dobre rozgorzał spór w sprawie kontrowersyjnych zdjęć z otrzęsin w salezjańskim gimnazjum w Lubinie, na których widać uczniów zlizujących bitą śmietanę z kolan księdza Marcina Kozyry, dyrektora szkoły. Rodzice uczniów oraz animatorzy z lubińskiej placówki twierdzą, że to była zabawa. Dolnośląskie Kuratorium Oświaty wszczęło postępowanie wyjaśniające.

We wtorek Internet obiegły fotografie z wyjazdu integracyjnego uczniów pierwszych klas Salezjańskiego Gimnazjum im. św. Dominika Savio w Lubinie, na których widać było dzieci nachylające się nad gołymi kolanami księdza pokrytymi białą pianą. Jedni twierdzą, że to była bita śmietana, którą uczniowie musieli zlizać, inni, że to pianka do golenia, w której dzieci maczały tylko nosy. Twarze dwunastoletnich chłopców i dziewczyn były ucharakteryzowane na kocie, a celem zabawy było złożenie hołdu dyrektorowi szkoły.

- Na podstawie wczorajszych doniesień medialnych w sprawie przesłanych do nas zdjęć podjęliśmy decyzję o przeprowadzeniu kontroli w lubińskim gimnazjum. Ponadto Pani kurator, pełniąca również funkcję pełnomocnika wojewody do spraw dyscyplinarnych dla nauczycieli, wystosowała wniosek do rzecznika dyscyplinarnego działającego przy wojewodzie o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec dyrektora szkoły jako nauczyciela. Rzecznik ma trzy miesiące na przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego. Na podstawie zgromadzonych materiałów i po przesłuchaniu świadków zdecyduje on, czy sprawa zostanie umorzona czy skierowana na komisję dyscyplinarną – podkreśla Janina Jakubowska, rzecznik prasowy Kuratorium Oświaty we Wrocławiu.

Jeśli sprawa księdza Marcina Kozyry trafi na komisję, ta, po przeprowadzeniu stosownych czynności, może wydać orzeczenie o uniewinnieniu lub karze. Zgodnie z kartą nauczyciela najlżejszą konsekwencją czynu może być nagana z ostrzeżeniem, kolejną może być zwolnienie z pracy lub zwolnienie z pracy z zakazem zatrudniania oskarżonego przez okres 3 lat. Najcięższą karą jest pozbawienie wykonywania zawodu nauczycielskiego.

Fotografie z „kocenia” zostały przesłane również do Prokuratury Okręgowej w Legnicy w związku z podejrzeniem o zmuszanie do czynności o podtekście seksualnym, jednak ta, biorąc pod uwagę kontekst sytuacji, nie dopatrzyła się konieczności wszczęcia postępowania.

Wrocławska Inspektoria pw. św. Jana Bosko, sprawująca bezpośredni nadzór nad lubińską placówką nie chce komentować sprawy.

- Nie mam nic do powiedzenia – usłyszeliśmy od ks. inspektora Alfreda Leja, przełożonego ks. Kozyry.   

Przeciwnie jest w przypadku rodziców dzieci z lubińskiego gimnazjum oraz animatorów i nauczycieli z tej placówki, którzy są zdziwieni tym, w jaki sposób została zinterpretowana zabawa pierwszoklasistów. Są oni również oburzeni nagonką na dyrektora szkoły i wystosowali do redakcji TVL Odra, która jako pierwsza wyemitowała na swojej antenie materiał o nieprzyzwoitych otrzęsinach, pismo, w którym domagają się przeprosin i sprostowania.

Choć w salezjańskim gimnazjum trwa akcja obronna, jednak w galerii na oficjalnej stronie internetowej placówki kontrowersyjnych fotografii już nie zobaczymy.

Sylwia Stwora/Express-Miejski.pl

REKLAMA