POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Narodowe Forum Muzyki raczej nie będzie gotowe na czas

sxc.hu fot.: sxc.hu

Muzyczna inwestycja najpewniej nie zostanie ukończona wiosną 2013 roku, jak pierwotnie zakładano. Na przeszkodzie stanął wciąż nierozstrzygnięty spór z wykonawcą, który trafił do sądu arbitrażowego.

Odpowiedzialna za realizację inwestycji spółka Mostostal wniosła sprawę do sadu arbitrażowego, domagając się przedłużenia terminu oddania inwestycji i zapłaty dodatkowych pieniędzy. Pierwsza rozprawa odbyła się dopiero 18 września tego roku, więc nadal  nie wiadomo, kiedy można się spodziewać oddania inwestycji.

- Przejmując w zeszłym roku nadzór nad budową dość szybko doszliśmy do przekonania, że termin wiosenny może być nierealny, mówimy o tym już od jesieni ubiegłego roku - stwierdza Marek Szempliński, rzecznik spółki Wrocławskie Inwestycje, która jest odpowiedzialna za budowę NFM. - Aby wyznaczyć nowy termin potrzebujemy rozstrzygnięć sądu arbitrażowego.

Szempliński nie chce spekulować na temat faktycznego terminu zakończenia budowy.

Niezależnie od sprawy w sądzie arbitrażowym, prace na budowie wciąż trwają i powoli zbliżają się ku końcowi.

- Do osiągnięcia „stanu surowego zamkniętego” brakuje jeszcze części dachu i stolarki okiennej. Mimo to cały czas w toku są również rozpoczęte już wiosną prace wykończeniowe - mówi rzecznik.

Narodowe Forum Muzyki to niestety wyjątkowo pechowa inwestycja. Pierwsze plany zakładały, że budowa zakończy się w 2012 roku, ale z powodu odkrycia fragmentów fortyfikacji i koniecznych prac archeologicznych termin ten okazał się niemożliwy. 

Powstająca na placu Wolności budowla po zakończeniu ma składać się z sali koncertowej na 1800 miejsc, trzech sal kameralnych, pomieszczeń dla muzyków, biblioteki i przestrzeni wystawienniczych. Autorem projektu jest zmarły w 2011 roku wybitny architekt Stefan Kuryłowicz. Pierwsze prestiżowe wydarzenie w NFM zaplanowano na początek czerwca 2013 roku. W sali koncertowej odbędzie się wspólny występ  Berlińskich Filharmoników, sopranistki Sarah Fox, mezzosopranistki Magdaleny Kozeny oraz chóru Filharmonii Wrocławskiej.

Katarzyna Szulik/Express-Miejski.pl

REKLAMA