Setki mieszkańców Wrocławia podziwiały przylot z Warszawy Boeinga 787, zwanego Dreamlinerem. Szkoleniowy rejs ze stolicy zajął pilotowi niespełna 35 minut. W sobotę ok. godz. 10:30 najnowocześniejsza w Europie maszyna pasażerska wylądowała na wrocławskim lotnisku.
Dreamliner spędził we Wrocławiu niecałą godzinę. W tym czasie grupa 150 osób, w tym 80 szczęśliwców, którzy wygrali zaproszenia w konkursach organizowanych przez media, zwiedziła jego pokład, zapoznając się z nowoczesnymi udogodnieniami zainstalowanymi w samolocie. 17-calowe monitory, zaawansowany system kontroli powietrza, rozkładane fotele - poziom i jakość wyposażenia maszyny zrobiły niemałe wrażenie na miłośnikach lotnictwa. Dla niektórych zwiedzanie Dreamlinera było jedną z pierwszych okazji do odwiedzenia Portu Lotniczego Wrocław.
- Sobotnie spotkanie z Dreamlinerem pokazało, że lotnisko to coś więcej niż dworzec lotniczy – to miejsce, w którym spełniają się marzenia, gdzie rozpoczyna się wielka przygoda – mówi Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław.
Ci, którym fart nie dopisał, przywitali Dreamlinera ze stanowisk na tarasie widokowym lub wzdłuż ogrodzenia przy płycie lotniska. Władze Portu Lotniczego Wrocław przygotowały dla odwiedzających liczne atrakcje dodatkowe – konkursy z nagrodami, ekspozycję części do Dreamlinera przygotowaną rzez firmę HS Wrocław oraz prezentację oferty tour operatorów. Wszyscy chętni mieli możliwość sfotografowania jednego z najnowocześniejszych samolotów pasażerskich świata.
PLL LOT jest pierwszą w Europie linią, która posiada w swojej flocie Dreamlinery. Według planów od marca 2013 roku maszyny mają latać do Chicago, Nowego Jorku i Pekinu.
mat.prasowe
REKLAMA
REKLAMA
