POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Pierwszy mecz w sezonie. I liga baseballu

Pierwszy mecz w sezonie fot.: Michał Kryła

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

W rozegranych w sobotę inauguracyjnych meczach 1. ligi baseballu wrocławski KSB dwukrotnie pokonał Jastrząb Jastrzębie – Zdrój 5:3 oraz 5:0.

Drugie spotkanie oficjalnie otworzył Piotr Mazur – Dyrektor Biura Sportu, Turystyki i Rekreacji w Urzędzie Miasta Wrocławia.

Wrocławianie zaczęli pierwszy pojedynek nie najlepiej w ataku nie mogąc przebić się przez szczelną obronę gości. Dobrze radził sobie Przemysław Kruczek – miotacz gości, który nie pozwalał na zbyt wiele pałkarzom KSB. Z drugiej strony miotacz KSB – Marcin Musiałek także skutecznie powstrzymywał atak Jastrzębian i po 2 zmianach miał już na koncie 4 strikeouty, a wynik na tablicy wciąż nie był otwarty. Dopiero trzecia odsłona meczu przyniosła pierwsze punkty i to od razu 2 (2:0 dla KSB).  Jednak goście odpowiedzieli natychmiastowo i w kolejnej zmianie doprowadzili do remisu 2:2 po kilku ładnych odbiciach. Wrocławianie wyszli z dużych opresji, gdyż mogli nawet stracić prowadzenie, jednak w dokończeniu tej zmiany sami wygrywali  3:2. Jastrzębianie ponownie błyskawicznie odpowiedzieli i doprowadzili do stanu 3:3. Rozstrzygająca była 6. zmiana, w której  bardzo ważny obieg dający prowadzenie 4:3 zdobył debiutujący w lidze Szymon Bisaga, który zastąpił stojącego na 2 bazie Macieja Biernackiego i po odbiciu dobiegł do bazy domowej. Na 5:3 podwyższył Marcin Musiałek po dość ryzykownym obiegnięciu całego kwadratu bez żadnej asysty i taki też był ostateczny wynik całego spotkania. Na wyróżnienie we wrocławskiej ekipie zasługuje Marcin Musiałek, który na pozycji miotacza założył pałkarzom gości aż 9 strikeoutów, natomiast w ataku był autorem 2 obiegów ze 100% skutecznością odbijania. W zespole gości natomiast świetne zawody rozegrał Przemysław Kruczek, który poza miotaniem, także świetnie radził sobie w ofensywie i zaliczył aż 3 skuteczne odbicia. Warto też wspomnieć o Joannie Czarniak, która zaliczyła jedno skuteczne odbicie w zespole gości i pokazała niektórym facetom, że kobiety wcale nie grają gorzej od nich…

mecz nr 1

1

2

3

4

5

6

7

R

H

E

Jastrząb J.Zdrój

0

0

0

2

1

0

0

3

6

2

KSB Wrocław

0

0

2

1

0

2

x

5

5

5

 

R – runs – liczba zdobytych punktów

H – hits – liczba prawidłowych wybić piłki

E- errors – liczba błędów popełnionych w obronie

Drugie spotkanie przebiegało w trudniejszych warunkach atmosferycznych przy ciągle padającym deszczu, co znacznie utrudniało grę obydwu zespołom. Lepiej z tymi warunkami poradzili sobie gospodarze i pewnie wygrali ten pojedynek 5:0. Mecz decyzją sędziów został przerwany już po 4. zmianach. Świetną partię rozegrał w tych bardzo niesprzyjających warunkach miotacz KSB – Bogumił Niegosz, który pozwolił na tylko jedno skuteczne odbicie Jastrzębiom. W ataku brylował natomiast Tomasz Piwoński, który zaliczył przepiękne odbicie za 3 bazy z asystą, a sam zdobył też 2 obiegi. W końcówce meczu zadebiutowali dwaj kolejni gracze młodego pokolenia: Rafał Wałdoch oraz Filip Nowacki, a pierwszego hita w 1.lidze zaliczył Szymon Bisaga.

mecz nr 2

1

2

3

4

5

6

7

R

H

E

Jastrząb J.Zdrój

0

0

0

0

x

x

X

0

1

4

KSB Wrocław

0

2

0

3

x

x

X

5

2

1

 

 

Baseball Wrocław Sport Club

REKLAMA


REKLAMA