Fatalna droga łącząca dwie gminy

Droga Udanin - Środa Śląska fot.: Express-Miejski.pl

Droga z Udanina do Środy Śląskiej zdaniem wielu kierowców nie należy do najprzyjemniejszej. Dziura na dziurze, nierówna nawierzchnia i zapadające się pobocze. Droga nie jest stara, niedawno przeszła remont. Jednak to nie wystarcza. Gruntowne przebudowanie drogi nie jest najłatwiejszym zadaniem, a samo jej łatanie nie wystarcza.

- Nie można powiedzieć, że łącznik Udanina i Środy Śląskiej jest w fatalnym stanie. Po prostu na tym polegała technologia jej budowania – wyjaśnia wójt Udanina Teresa Olkiewicz. – Cała jezdnia jest położona bez podbudowy, od razu na grunt. Dlatego w niektórych miejscach jest pofałdowana, albo podmyta. Nie oznacza to jednak, że została źle wybudowana. Takiej technologii użyto przy budowie i trudno będzie to teraz zmienić.

Bezpośrednią pieczę nad tą drogą ma Starostwo Powiatowe w Środzie Śląskiej. Jednak droga została zbudowana ze środków gminy Udanin, gminy Środa Śląska i powiatu średzkiego. Nie udało nam się skontaktować z Bogusławem Nowakiem, kierownikiem budownictwa w starostwie, jednak urząd gminy udzielił informacji na temat planowanych napraw tej drogi.

- Droga jest remontowana na bieżąco. Aktualnie prace są prowadzone na odcinku Cesarzowice-Michałów. Kładziona jest nowa nakładka, jednak bez ingerencji w grunt drogi. W miarę możliwości staramy się naprawiać ubytki, jednak wszystkie roboty dotyczące rewitalizacji są podejmowane w starostwie – informuje średzki urząd gminy.

Oprócz prac naprawczych nie jest planowana gruntowna przebudowa drogi.

groszek / Express-miejski.pl