POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Uszkodzonym samochodem przewoził pół tony żrącej substancji

Dietylenotriaminę (DETA) stosuje się w przemyśle naftowym do ekstrakcji gazu. Jest silnym utwardzaczem żywic epoksydowych [zdjęcie ilustracyjne] fot.: bom

500 litrów niebezpiecznej substancji przewoził nieoznakowany samochód z Bielan Wrocławskich do zakładu w Komornikach pod Środą Śląską.

Auto zatrzymali inspektorzy transportu drogowego, którzy przy ulicy Średzkiej (obok przejazdu kolejowego) prowadzili działania kontrolne. Funkcjonariusze sprawdzali m.in. masę i gabaryty pojazdów. Zatrzymany pojazd ze żrącą substancją (dietylenotriaminą) miał źle wypełnioną kartę przewozu i nie był oznakowany tablicami pomarańczowymi.

- W dokumencie przewozowym brakowało ważnych informacji o przewożonym niebezpiecznym ładunku. Kierowca nie posiadał uprawnień do przewozów ADR. Pojazd nie był wyposażony w gaśnice. Brakowało klinów, znaków ostrzegawczych i kamizelki ostrzegawczej – wylicza jeden z inspektorów.

To jednak nie koniec usterek. Na miejsce wezwano przedsiębiorcę, bo z powodu kontroli zauważono jeszcze kilka innych usterek m.in. wyciek płynów eksploatacyjnych. Samochód miał niesprawny klakson i pękniętą burtę załadowczą. W wyniku kontroli zatrzymano dowód rejestracyjny. Kierowcę ukarano mandatem. Przedsiębiorca będzie miał sprawę karną.

Dietylenotriaminę (DETA) stosuje się w przemyśle naftowym do ekstrakcji gazu. Jest silnym utwardzaczem żywic epoksydowych. To związek organiczny używany w procesach syntezy i do produkcji paliw. Silnie toksyczny.

bom

REKLAMA