Na skrzyżowaniu w Malczycach 20- letni mieszkaniec Środy Śląskiej potrącił rowerzystę. Kierowca miał pół promila. Na miejsce wezwano policję. Po przesłuchaniu nietrzeźwy kierowca znów wsiadł do samochodu.
Policjanci z drogówki ustalili, że kierowca seata ibiza jechał za szybko. Nie zachował też odległości jadąc za cyklistą. Przed skrzyżowaniem uderzył w tył roweru. Na miejscy wezwano pogotowie, które udzieliło 74 – letniemu mieszkańcowi Malczyc pomocy. Obrażenia okazały się jednak niegroźne i cyklista nie musiał jechać do szpitala.
- W trakcie dalszych czynności policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierującego seatem. Okazało się, że 20-latek był nietrzeźwy. Przeprowadzone badanie wykazało u niego ponad pół promila alkoholu w organizmie – mówi Marta Stefanowska z policji w Środzie Śląskiej.
Funkcjonariusze zatrzymali sprawcy prawo jazdy. Okazało się, że samochód nie posiadał aktualnych badań technicznych. Po przesłuchaniu mężczyzna został zwolniony. To jednak nie wszystko. Kilkadziesiąt minut później 20 - latek znów wsiadł do auta i po przejechaniu kilkudziesięciu metrów zaparkował na jednym z parkingów w Malczycach. Zatrzymał go inny patrol policji. Wynik na alkomacie tym razem wykazał 0,30 promila. O jego losie zdecyduje teraz sąd.
bom
REKLAMA
REKLAMA