POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Ksiądz razem z wiernymi uratował świątynię przed katastrofą

Ratowaniem zabytku zajął się Andrzej Ćwiek, proboszcz parafii w Konarach, któremu udało się zdobyć pieniądze na remont fot.: ks. Roman Tomaszczuk

Kościołowi w Drogomiłowicach groziła katastrofa budowlana. Na remont dachu urząd marszałkowski przeznaczył 50 tysięcy złotych.

Ratowaniem zabytku zajął się Andrzej Ćwiek, proboszcz parafii w Konarach, któremu udało się zdobyć pieniądze na remont. We współpracy z lokalnym samorządem postarał się również o pozyskanie pieniędzy na pozostałe prace związane z dachem i stropem świątyni. Trwa rozpatrywanie kolejnego wniosku, który został złożony w kwietniu w ramach naboru ogłoszonego przez stowarzyszenie LGD „Szlakiem Granitu”.

- To była dramatyczna sytuacja, bo pierwotnie koszt remontu dachu i sufitu miał wynieść 370 tys. zł, dzisiaj kosztuje nas także bardzo dużo, bo 220 tys. Skąd różnica? Zrezygnowaliśmy z krycia kościoła gontem. Była blacha ocynkowana (ze złomowania jej dostaliśmy 940 zł), będzie dachówka – wyjaśniał proboszcz portalowi „Gość Świdnicki”

Remont ma się zakończyć w listopadzie. Kościół św. Józefa Oblubieńca powstał w czternastym wieku. W środku znajduje się barokowy ołtarz z końca siedemnastego wieku. Świątynię okala mur z osiemnastego wieku.

bom

REKLAMA