POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Polonia znów bez zwycięstwa

Średzianie tylko zremisowali 1:1 z Orłem Sadków, choć do przerwy prowadzili 1:0 po golu Marcina Kula fot.: Marta Kulas

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Podziałem punktów zakończyło się sobotnie spotkanie Polonii Środa Śląska z Orłem Sadków. To kolejny mecz na własnym boisku, w którym średzianie nie mogą wygrać.

Początek spotkania wyrównany, z lekką przewagą miejscowych. Pierwszą groźną akcję poloniści przeprowadzili w 23 minucie, kiedy mocny strzał Krzysztofa Rożka sprzed pola karnego przeniósł bramkarz Orła ponad poprzeczkę swojej bramki. Prowadzenie średzianie objęli w 32. minucie. Mateusz Grabowicki z rzutu rożnego dośrodkował na głowę Marcina Kulasa, a ten skierował futbolówkę do bramki. Po chwili rywale mogli doprowadzić do wyrównania po groźnym uderzeniu i stałych fragmentach, ale ostatecznie nie zdołali ulokować piłki w sieci.

W drugiej połowie idealną okazję na podwyższenie wyniku marnuje w 55 minucie Sylwester Kurek, który nie wykorzystuje sytuacji sam na sam. Sytuacja ta zemściła się kwadrans później.

Alan Reszka został obsłużony prostopadłym podaniem i w sytuacji sam na sam pokonał Łukasza Springa. W 88 minucie gracze Orła mieli piłkę meczową. Po zagraniu ze środka pola przed szansą pokonania Łukasza Springa stanęło dwóch zawodników przyjezdnych, ale ofiarna interwencja  bramkarza i powracający obrońca, a także nieporadność atakujących z Sadkowa spowodowała, że gol ostatecznie nie padł i mecz zakończył się remisem.

- Można powiedzieć cenny remis, tylko naszym założeniem na to spotkanie było odniesienie zwycięstwa. Niestety w dwóch meczach rozgrywanych u siebie zdobywamy tylko dwa punkty, a przed nami teraz seria trzech meczy na wyjeździe... - mówił po meczu Robert Kozak, członek zarządu średzkiego klubu. Po remisie Polonia pozostała na szóstym miejscu w tabeli. Teraz ekipę ze Środy Śląskiej czeka wyjazdowy mecz z Falko Rzeplin.

sm. / Express-Miejski.pl

REKLAMA