POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Pretensje mieszkańców o ulicę Targową i brak latarń na osiedlu

Kwietniowa sesja rady miejskiej fot.: bom

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Na sesji jeden z mieszkańców przedstawił chronologiczny bieg walki o remont ulicy Targowej. Swoje postulaty zgłosili też inni mieszkańcy osiedli.

Robert Krankiewicz ze Środy Śląskiej przedstawił dokumentację zdjęciową ulicy Targowej, która powstała w ciągu 11 lat. W tym czasie wielokrotnie wysyłał pisma do magistratu z prośbą o interwencję. Na odpowiedź urzędników czekał nawet ponad 60 dni.

- Niestety przez lata od władz nie mogłem doprosić się budowy chodnika i progu zwalniającego. Dokumentację zdjęciowa prowadzę od 2000 roku. Od lat trwa przerzucanie się papierami – informuje pan Robert.

Mieszkaniec twierdzi, że unoszący się w powietrzu pył osadza się na samochodach. Pan Robert ma nadzieję, że po zmianie burmistrza sprawa w końcu ruszy z miejsca. Burmistrz Adam Ruciński przeprosił, że gmina przez lata nie rozwiązała problemu. Jego zdaniem ten skrajny przykład jest zupełnie uzasadniony frustracją mieszkańców. Teraz gmina ma zlecić projekt naprawy ulicy do realizacji. Robert Kinder z ulicy Konwaliowej wraz z mieszkańcami osiedla zgłosili wiele innych problemów m.in. brak oświetlenia czy brak spowalniaczy prędkości na drodze. Burmistrz obiecał, że ulica Targowa oraz osiedle Zachodnie mają być ujęte w planie inwestycyjnym. Informacja oburzyła Krzysztofa Wnęka oraz innych radnych, którzy w ciągu ostatnich lat również zgłaszali podobne problemy.

- Czy na przykładzie ulicy Targowej zmieniły się zasady zgłaszania wniosków do budżetu? – pytał radny.

Porządnych dróg i innych mediów brakuje również na osiedlu Buczki w Ciechowie. Sprawę osiedla ma załatwić włączenie go do Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW). Co jeszcze na sesji? Sołtys Cesarzowic prosił o naprawę placu, gdzie parkują autobusy szkolne. Pretensje do gminy miał Czesław Król - sołtys Chwalimierza.

- W czynie społecznym mieszkańcy zebrali 50 worków odpadów. Powiat obiecał, że zabierze śmieci, ale tak się nie stało. Worki od trzech tygodni zalegają w przepompowni. Kto ma je zabrać? – pytał sołtys

Wiceburmistrz Przemysław Babiński poinformował, że worki nieodpłatnie przyjmie wysypisko w Krynicznie.

- To teraz mamy ludziom powiedzieć, aby worki zapakowali do swoich samochodów i wywieźli śmieci wysypisko? – pytał radny Stanisław Rajczakowski.

Sprawa śmieci została jednak załatwiona. W poniedziałek worki zabrała firma Transformers.

Radny Artur Bogucki pytał, czy ścieżka ze stacji PKP do Szczepanowa jest przeznaczona tylko dla pieszych i czy mogą z niej korzystać również rowerzyści. Kierownik wydziału inwestycji Jarosław Senator wytłumaczył, że jest to ciąg pieszo-rowerowy, ale zapomniano postawić tam znaki. Sprawa w najbliższym czasie ma zostać załatwiona. Podczas sesji straż miejska musiała przerwać wystąpienie byłego szefa OSiR-u Mariusza Kozaka, który zdaniem radnych poruszał kwestie niedotyczące tematów sesji.

Jacek Bomersbach

REKLAMA