POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Postój na parkingu bezpłatny przez godzinę. Przed wjazdem staną bramki

Parking przy starostwie powiatowym fot.: em

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Wszysko wskazuje na to, że jeszcze w tym roku rozpocznie się metamorfoza parkingu w podwórzu starostwa powiatowego. Za korzystanie z niego pobierana będzie też opłata.

Temat parkingu w podwórzu starostwa powiatowego poruszył nasz czytelnik. - To jakieś nieporozumienie. Wychodzę z samochodu w kałużę. Zawieszenie można urwać w niektórych miejscach. Wstyd, żeby nikt z tym nic nie zrobił od tylu lat - napisał w mailu. Zwrócił uwagę także na notoryczny deficyt miejsc. - Jak mam coś załatwić, skoro ten plac jest ciągle załadowany. Zanim postawię gdzieś w końcu auto mija więcej czasu niż samo załatwienie sprawy - twierdzi. 

Właścicielem dwóch działek w obrębie podwórza jest starostwo. Mowa o placach przy urzędzie pracy oraz bezpośrednio przy budynku należącym do powiatu. Dwa pozostałe są pod władaniem gminy. 

Na poczatku ubiegłego roku w starostwie pojawił się pomysł, aby w obrębie tych czterech działek utworzyć parking płatny, ale ze szlabanami. Pierwsza godzina korzystania z niego miałaby być  darmowa. - Za kolejne pobieralibyśmy opłatę taką, jak np. w centrum miasta. Wystostowaliśmy w tej sprawie pismo do gminy o użyczenie ich nieruchomości - informuje Sebastian Burdzy, starosta. 

Marta WilczyńskaPonieważ jednak umowa bezpłatnego użyczenia z przeznaczeniem na płatny parking byłaby niezgodna z kodeksem cywilnym, gmina wyszła z nieco inną propozycją. - W październiku ubiegłego roku zaproponowaliśmy zarządowi powiatu zawarcie umowy dzierżawy na bardzo korzystnych warunkach na okres 3 lat. Przy łącznej powierzchni obu działek i zastosowaniu tej stawki roczna kwota dzierżawy wyniosłaby 242,19 zł brutto - informuje Marta Wilczyńska, asystentka burmistrza Środy Śląskiej. 

Sebastian BurdzyJuż wiadomo, że propozycja została zaakceptowana przez starostę. - Po wielomiesięcznej korespondencji z urzędem gminy nie ma co kruszyć kopii, tylko przyjąć propozycję, która urodziła się przez te kilka miesięcy. Najprawdopodobniej przejmiemy grunt - o ile zgodzi się na to zarząd - i przystąpimy do remontu. Chcielibyśmy zrobić ten parking zamknięty, przy założeniu że pierwsza godzina parkowania będzie bezpłatna. Myślę, że to najlepsze rozwiązanie. Zgromadziliśmy już kostkę. Zrobimy też odwodnienie, poprawimy nawierzchnię drogi, która prowadzi przez ten plac  - zapowiada Sebstian Burdzy.

Z dużym prawdopodobieństwem pierwsze prace mogą rozpocząć się w drugiej połowie tego roku.

em

REKLAMA