POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

TYLKO U NAS: Zastępca burmistrza składa rezygnację

Przemysław Babiński fot.: akme

- W poniedziałek rano zamierzam złożyć rezygnację - poinformował nas Przemysław Babiński. Poniżej publikujemy pełne oświadczenie zastępcy burmistrza w tej sprawie.

W najbliższy poniedziałek (14 listopada - przyp. red.) zamierzam złożyć pismo dotyczące mojej rezygnacji ze stanowiska zastępcy burmistrza Środy Śląskiej.

Jest jeden główny powód takiej, a nie innej decyzji: brak dialogu z mieszkańcami naszej gminy w sprawie planowanej budowy zakładu serwisowania i naprawy silników lotniczych w sąsiedztwie Juszczyna, Komornik i Świętego. Do tej pory nie wyobrażałem sobie, że w urzędzie, w którym przyjdzie mi sprawować funkcję zastępcy burmistrza, dojdzie do pikiety i rozmowy z urzędnikami poprzez demonstrację.

Jestem razem z mieszkańcami, co podkreślałem też na spotkaniu w Juszczynie, do którego doszło 3 listopada. Podtrzymuję moje stanowisko w tej sprawie. Nie wyobrażam sobie możliwości dalszego piastowania takiego stanowiska w obecnej sytuacji i nie będę udawał, że nie ma problemu i wszystko "jakoś będzie", bo przecież mamy inwestora. Mieszkańcy nie wiedzą wszystkiego. Mam nieodparte wrażenie, że interes firmy jest przedkładany nad interes mieszkańców, a to on w pracy każdego samorządowca winien być podstawą, fundamentem.

Wiem, że zapadły już decyzje sanepidu, które są decyzjami pozytywnymi dla inwestora. Zastanawiające jest to, że trwało to tak krótko. Przecież raport środowiskowy przedstawiony przez firmę ma około tysiąca stron. Czy nikt zatem tego nie analizował?

Chciałbym zwrócić uwagę także na fakt, że paradoksalnie ta inwestycja najmniej oddziaływać będzie na mieszkańców Juszczyna, skąd i ja jestem. Zakład umiejscowiony zostanie bardzo blisko tej miejscowości, na tym samym poziomie geograficznym. Nieporównywalnie większe oddziaływanie może mieć miejsce w samej Środzie Śląskiej, Szczepanowie czy innych miejscowościach, o czym świadczy kierunek wiatrów. Nie chodzi o to, aby kogoś straszyć, ale żeby podkreślić, że podejmowanie decyzji w pośpiechu i bez gruntownych analiz tego tematu jest błędem.

Musimy dbać o bezpieczeństwo mieszkańców. Wyraża się to także w jakości powietrza jakim oddychamy. Wszystkie badania wskazują, że na terenie naszego kraju mamy najgorsze powietrze w całej Unii Europejskiej. Wielokrotnie to powtarzałem, co też zaowocowało działaniami proekologicznymi min. przyjęciem przez Radę uchwały o dofinansowaniu wymiany źródeł ciepła, za co bardzo dziękuję.

Mam jednak nieodparte wrażenie, że na hasło „zagraniczny inwestor” wszystkie drzwi muszą się otwierać, a dopiero później pytamy (lub nie) o warunki pracy, czy oddziaływania na Nasze zdrowie. Nie o to chodzi.

Obserwując to, co się dzieje, ten niewiarygodnie szybki proces decyzyjny, stwierdzam, że interes inwestora jest przedkładany nad dobro mieszkańców. Jestem temu zdecydowanie przeciwny.

Podkreślam także, że nie jestem przeciwny inwestycjom na naszym terenie. Wielokrotnie rozmawiałem z przedstawicielami różnych firm, zachęcając ich do umiejscowienia swojej działalności w tej gminie. Nie wszystko jednak i nie za wszelką cenę.

Jest mi niezmiernie przykro, że do takiej sytuacji - jaka ma obecnie miejsce - doszło. W swoim imieniu bardzo Państwa za to przepraszam. Nie w taki sposób powinno się z Państwem rozmawiać, a przede wszystkim traktować. Nie podpisałem klauzuli poufności i z całym przekonaniem stwierdzam, że żaden samorządowiec nie powinien tego robić. Każdy, kto piastuje tak wysokie stanowisko powierzone mu w demokratycznych wyborach powinien być przede wszystkim reprezentantem mieszkańców i strzec ich interesu, a nie inwestora.

Chciałbym także podziękować wszystkim osobom a w szczególności pracownikom urzędu, z którymi miałem przyjemność pracować przez te dwa lata. Wiele dobrych rzeczy udało nam się zrealizować dla mieszkańców i z tego się bardzo cieszę.

Z poważaniem,
Przemysław Babiński

akme

REKLAMA


REKLAMA