POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Termin podjęcia decyzji środowiskowej przesunięty o miesiąc. Kiedy ruszy budowa? [aktualizacja]

We wtorek 20 grudnia - podczas konferencji prasowej - prezes Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Witold Lech Idczak wręczył Thomasowi Böttgerowi dyrektorowi zarządzającemu XEOS zezwolenie na prowadzenie działalności w LSSE fot.: LSSE

Do końca grudnia ubiegłego roku burmistrz miał podjąć decyzję środowiskową dla budowy zakładu serwisowania i naprawy silników samolotowych. Termin został przesunięty. 

Jako pierwsi poinformowaliśmy o tym, że spółka XEOS, której udziałowcami są Lufthansa oraz General Electric przymierza się do budowy na terenie gminy Środa Śląska zakładu serwisowania i naprawy silników samolotowych. Był to koniec października. Burmistrz przystąpił wówczas do procedury wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację inwestycji. Rozpoczęły się także konsultacje społeczne. Krótko po tym pozytywną opinię w sprawie planów spółki wydał tutejszy sanepid. Głosy sprzeciwu wobec budowy zakładu, a także swoje uwagi i zapytania zgłosili zarówno niektórzy mieszkańcy, jak i członkowie nowo powstałego stowarzyszenia Ekologiczna Wieś.

- Mieliśmy wydać decyzję do 28 grudnia, termin jednak zostanie przedłużony do końca stycznia, bowiem nadal nie otrzymaliśmy opinii Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska we Wrocławiu, która prawdopodobnie została już do nas wysłana. Pojawiły się też nowe dokumenty, których wcześniej nie było, choćby odpowiedzi inwestora na pytania RDOŚ. W związku z tym Urząd Miejski opublikuje ponownie obwieszczenie na 21 dni o możliwości zapoznania się z dokumentacją i składanie uwag i wniosków - informuje Adam Ruciński, burmistrz Środy Śląskiej.

Okazuje się także, że do końca nie wiemy jeszcze, który organ ostatecznie środowiskową decyzję wyda. Średzki magistrat złożył bowiem wniosek do Samorządowego Kolegium Odwoławczego o zmianę organu w związku z wyłączeniem ze sprawy kluczowego pracownika Wydziału Spraw Komunalnych, Środowiska i Rolnictwa.

- Organem właściwym do prowadzenia postępowania środowiskowego - jak w każdym przypadku - jest wójt, burmistrz, prezydent, natomiast kodeks postępowania administracyjnego wskazuje w określonym przypadku na możliwości innego procedowania - o ile zachodzą przesłanki, które są opisane w kodeksie. A my mamy tutaj spory problem, swoisty konflikt interesów, bo tak się niestety złożyło, że w wydziale zajmującym się sprawą pracuje mieszkanka Juszczyna, żona członka stowarzyszenia Ekologiczna Wieś, a jak wszyscy wiemy - jest ono przeciwne inwestycji, dodatkowo zostało uznane za podmot na prawach strony w tym postępowaniu administracyjnym. Osoba ta musiała zostać odsunięta od sprawy przez bezpośredniego przełożonego, w trybie specjalnego postanowienia - komentuje burmistrz. Podkreśla on przy tym, że z uwagi na zaistniałą sytuację działania urzędu zostały znacząco utrudnione. - W wydziale zajmującym się środowiskiem mamy bardzo ograniczoną liczbę specjalistów z wykształceniem w zakresie ochrony środowiska, którzy mogliby zająć się tak skomplikowanym i wielowątkowym postępowaniem środowiskowym - dodaje.

Już po opublikowaniu niniejszego materiału otrzymaliśmy stanowisko stowarzyszenia Ekologiczna Wieś z prośbą o jego publikację. Treść oświadczednia poniżej.

Stowarzyszenie Ekologiczna Wieś nie zgadza się ze stanowiskiem Burmistrza Środy Śląskiej, jakoby w wydziale Spraw Komunalnych Środowiska i Rolnictwa nie było osób - poza wyłączonym pracownikiem - kompetentnych do załatwienia sprawy związanej z wydaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla zakładu serwisowania i napraw silników lotniczych. Kwestia ta była już poruszana na ostatniej sesji rady miejskiej w Środzie Śląskiej, która odbyła się 28 grudnia 2016 r.

Niezrozumiałe jest to, że burmistrz próbuje wyłączyć się z postępowania, które de facto jest już w końcowym jego etapie. Należy wyraźnie wskazać, iż pozostali wieloletni pracownicy wydziału KŚR byli jedynymi, którzy prowadzili postępowania środowiskowe do dnia zatrudnienia nowego pracownika, którego Pani kierownik Joanna Kozak wyłączyła z postępowania, o którym mowa.  Warto nadmienić, iż pracownicy, o których wspominam wydawali co najmniej dziesiątki decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, np. dla zakładów: BASF, PGW, RIPOK w Krynicznie. Pozostałe przykłady możemy odnaleźć na stronie: http://www.srodaslaska.pl/rejestr_srodowisko.xml?lc=rejestr_srodowisko.

Jednocześnie informuję, że Stowarzyszenie Ekologiczna Wieś wystąpiło do Burmistrza Środy Śląskiej o udzielenie informacji publicznej w postaci kopii decyzji oraz postanowień związanych z prowadzonymi od 2010 r., postępowaniami przy wydawaniu decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach.

Elżbieta Sołtys – Prezes Stowarzyszenia 

Kiedy wbudowanie kamienia węgielnego? 

W trakcie konferencji prasowej w Warszawie, w trakcie której wicepremier Morawiecki ogłosił, że pod Środą Śląską firma zainwestuje ponad 200 mln złotych poinformowano, że kamień węgielny pod nową inwestycję zostanie wkopany w marcu tego roku. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się także, że firma skierowała już do firm budowlanych zapytania dotyczące kosztów budowy zakładu. W rozmowach z potencjalnymi wykonawcami również pada marcowy termin. Jeśli decyzja środowiskowa zapadnie pod koniec stycznia, wówczas firma rozpocznie starania w starostwie powiatowym o pozwolenie na budowę. 

- Procedura wydawania pozwolenia trwa do 30 dni. Jeśli dokumentacja będzie obszerniejsza, to termin może się wydłużyć nawet do 60 - informuje starosta powiatu. 

Entuzjazm nie opuszcza jednak inwestora. - Naszym zdaniem inwestycja jest ważna i korzystna dla regionu oraz lokalnej społeczności. Chcemy w Środzie Śląskiej zainwestować w szkolenie kadry, a także prowadzić działania mające na celu budowanie dobrego sąsiedztwa. Już od momentu ogłoszenia naszej decyzji o wyborze Środy Śląskiej jako miejsca, w którym chcemy wybudować nasz zakład, wielu mieszkańców kontaktuje się z nami i zgłasza swoje zainteresowanie pracą w XEOS. To pokazuje, że duża część lokalnej społeczności cieszy się, że nasza inwestycja powstanie w ich regionie i chce do nas dołączyć. Otrzymujemy też wiele pozytywnych informacji i komentarzy, a także propozycji współpracy od lokalnych organizacji oraz instytucji. Nie widzimy żadnych podstaw, aby opóźniać naszą inwestycję i mamy nadzieję, że wszystkie decyzje zostaną podjęte w zgodzie z naszym harmonogramem prac. Pozytywne przyjęcie i wsparcie zdecydowanej większości lokalnej społeczności tylko utwierdza nas w przekonaniu, że inwestycja jest ważna dla regionu i jego mieszkańców i powinna powstać jak najszybciej - informuje Jagoda Klonowska reprezentująca inwestora. 

akme

REKLAMA