Poznamy tajemnice średzkiego rynku?

Tak wyglądał średzki rynek 13 czerwca fot.: anbo

W przeciągu kilku tygodni rynek w Środzie Śląskiej zmienił się nie do poznania. Wszystko za sprawą trwającej jego przebudowy.

Jakiś czas temu informowaliśmy o nadzorze archeologicznym jakim dr Grzegorz Borowski dyrektor Muzeum Regionalnego w Środzie Śląskiej objął średzki rynek. Już w pierwszych dniach doszło do odkrycia. - Po zdemontowaniu aniołka znaleźliśmy połamaną tablicę z napisem niemieckim. Musimy ją jeszcze złożyć i dopiero wtedy będzie możliwość odczytania napisów - mówi dr Grzegorz Borowski. Okazuje się, ze tablice mogą być nagrobne. Obecnie są przechowywane w średzkim muzeum.

Na terenie budowy cały czas prowadzony jest nadzór archeologiczny. Do tej pory nie znaleziono nic oprócz płyt. - Teren będzie jeszcze pogłębiany o jakieś 10 centymetrów. Być może wtedy wyjdą jakieś fragmenty dawnej architektury, a być może niczego nie znajdziemy - przyznaje dyrektor. Brak jednak kolejnych odkryć może być rozczarowujące. Sam dyrektor w rozmowie z nami mówi, że z przebudową rynku wiązano nadzieje na poznanie, gdzie dawniej w Środzie Śląskiej znajdowała się szubienica, waga, studnia, czy urządzenia handlowe.

anbo