28 lipca na autostradzie A4 w ciągu godziny doszło do dwóch kolizji. Jedna osoba została poszkodowana.
Do pierwszego zdarzenia doszło około godz. 22:50. Pięć samochodów zderzyło się przez najechanie na siebie. Pojazdy znajdowały się na prawym pasie autostrady w kierunku Zgorzelca. - Jedna z pasażerek uskarżała się na ból w klatce piersiowej. Udzielono jej pierwszej pomocy i przekazano zespołowi ratownictwa medycznego. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i je oświetlili. Odłączono również akumulatory w samochodach - wyjaśnia rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Środzie Ślaskiej Dariusz Domaradzki.
Zniszczeniu uległ tył Mercedesa i BMW, przód Toyoty, przód i lewy bok kolejnego BMW oraz przód i prawy bok Opla. - Przyczyną zdarzenia było niezachowanie ostrożności przez kierowców. Straty oszacowano na blisko 100 tys. złotych - dodaje rzecznik. Działania strażakó trwały około 2,5 godziny.
Kolizja dwóch aut
Godzinę później od pierwszego zdarzenia ponownie na A4 na wysokości miejscowości Kostomłoty zderzyły się dwa samochody osobowe marki Renault i BMW. - W tym zdarzeniu nie było osób poszkodowanych. Kierowcy odmówili udzielenia pomocy przez strażaków, którzy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i odłączyli akumulatory wpojazdach - informuje Dariusz Domaradzki.
em24.pl
REKLAMA
REKLAMA