Apelujemy o ostrożność nad wodą. Podczas tylko dwóch dni utonęło 16 osób. W tym jedna w naszym rejonie.
Niedziela (30 lipca br.) pod względem liczby utonięć była najtragiczniejszym dniem tych wakacji. Utonęło aż 11 osób. W czasie całego weekendu życie w wypadkach nad wodą straciło w sumie 16 osób.
Meteorolodzy zapowiadają, że najbliższe dni będą słoneczne, a temperatura może przekroczyć 30 stopni. W związku z tym wiele osób będzie szukało ochłody w wodzie. Dlatego służby apelują, aby kąpać się tylko w miejscach strzeżonych, tam gdzie nad naszym bezpieczeństwem czuwają ratownicy i pod żadnym pozorem nie wchodzić do wody po spożyciu alkoholu.
Od 1 czerwca do 30 lipca br. w Polsce utonęło 119 osób. Z policyjnych statystyk wynika, że do utonięć dochodzi najczęściej w rzekach, jeziorach, stawach oraz zalewach, czyli na tzw. „dzikich kąpieliskach”. Najrzadziej do śmiertelnych wypadków dochodzi na strzeżonych kąpieliskach i na basenach. Przyczyny tragedii nad wodą to najczęściej brak wyobraźni, lekkomyślność i brawura, kąpiel w miejscach niestrzeżonych oraz niestety kąpiel po spożyciu alkoholu.
Służby apelują również, aby wchodząc do wody po dłuższym czasie spędzonym na słońcu pamiętać o tym, że musimy stopniowo schładzać ciało, żeby przyzwyczaić je do niższej temperatury – w ten sposób unikniemy szoku termicznego.
Przede wszystkim pamiętajmy o najmłodszych - dzieci powinny bawić się w wodzie tylko pod opieką osób dorosłych.
em / MSWiA
REKLAMA
REKLAMA