W piątek 4 sierpnia około godz. 16 w Konarach doszło do pożaru kombajnu. Następnie strażaków zadysponowano do płonącej trawy.
- Zostaliśmy zadysponowani do pożaru kombajnu - informują strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej z Udanina. - Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca akcji i podaniu jednego prądu piany ciężkiej na palącą się komorę silnika. Działalismy wspólnie z jednostką OSP Lusina - dodają strażacy.
Po zakończeniu akcji w Konarach ochotników zadysponowano do pożaru trawy w Piekarach. - Zagrożenie było duże ze względu na znajdujące się w pobliżu zboże. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca akcji i podaniu jednego prądu wody - mówią ochotnicy. Do pożaru zadysponowano jeszcze zastępy straży z Pichorowic i Środy Śląskiej.
Więcej szczegółów wkrótce.
em24.pl
REKLAMA
REKLAMA