Od kilku dni w Malczycach na ulicy Mazurowickiej trwają prace nad budową nowego chodnika.
I nic nie byłoby w tym zadziwiającego, gdyby nie fakt, że aby chodnik powstał, trzeba wyciąć kilkanaście drzew. O wycince poinformowali nas mieszkańcy, którzy pod artykułem o nowej inwestycji w Malczycach pisali o nielegalnej wycince. -Prośba do redakcji: uzupełnijcie artykuł i poinformujcie, co się stanie ze szpalerem pięknych poniemieckich lip, które rosną przy starym chodniku na Mazurowickiej. Od pewnego czasu są oznakowane na pomarańczowo. Czyżby w związku z opisywaną inwestycją drzewa miały iść do wycinki? - pytał jeden z mieszkańców.
- Plany o wycięciu drzew były już w tamtym roku. Na całej długości ulicy mają zostać cztery drzewa, reszta do kominka. Już teraz zostały tylko same pnie. Albo coś z tym zrobimy, albo dalej będzie trwała dewastacja Malczyc. Co z tego, że sądzą młode? Jak niszczą to, co wiekowe i piękne - czytamy kolejny komentarz.
"Drzewa były chore i zniszczone"
Obecnie trwają prace polegające na demontażu starych płyt chodnikowych i wycince drzew. - Sprawa lip jest nam znana i bardzo uważnie była rozpoznana w zeszłym roku przez pracownika odpowiedzialnego merytorycznie za drzewa - informuje w rozmowie z nami wójt Piotr Frankowski.
- Zezwolenie, jakie wydaliśmy, zostało sporządzone na wniosek starostwa powiatowego, na podstawie opinii Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska we Wrocławiu. Stan ogólny lip był bardzo ciężki, były faktycznie bardzo zniszczone i chore. Początkowo w zeszłym roku próbowaliśmy leczyć i pielęgnować je przez osobę ze specjalnymi uprawnieniami dendrologicznymi, ale okazało się, że proces chorobotwórczy tak daleko jest posunięty, że po prostu lipy umierały. Dlatego też postanowiliśmy pozytywnie opiniować wycięcie i nasadzenie w ich miejsce nowych zdrowych drzew - wyjaśnia wójt.
Decyzja o wycince została również podyktowana petycjami mieszkańców, w których zwracano uwagę na fakt, że drzewa te wyważają chodnik, a także ze względu na swój stan zagrażają zaparkowanym na ulicy pojazdom.
anbo
By wybudować nowy chodnik muszą wyciąć blisko 100-letnie drzewa
2018-05-09 14:48:23
gość: ~mieszkaniec
To się nazywa brak myślenia, Malczyce z przekroczonymi normami zanieczyszczenie powietrza, Uwaga nawet w kwietniu.
Dofinansowania na wymianę starych kotłów, Brak,
Ale drzewa wycinać bedą, czy to się nazywa myślenie ??????
Pomyśl Człowieku że drzewa oczyszczają 80% powietrza, które sami zanieczyszczacie. A lipy to wyjątkowe dzrzewa bo powstaje z nich miód.
Rozumiesz to ??? czy za trudne ??? Czy jak będziesz już stary to też cie mają wyciąć ???
2018-05-10 21:41:51
gość: ~Dzon
@~mieszkaniec
Drzwa mniej niż 80%,konpie oczyszczają je aż do 99%,ale podobno konopia zabija
2018-05-11 10:04:24
gość: ~oj
ostatnio dodany post
@~Dzon
twój mózg zabiła
2018-05-09 15:04:38
gość: ~feliks
XXI wiek, a nie ma technologii takiej aby nie wycinać ich z powodu chodnika? Co za bzdury.Chodnik stary był dziadowski, PRL -owsko, tandetnie wykonany od nowosci. To i tak zaczął szybko wygladać jak dziś. Stare drzewo czesto jest puste w środku, co nie znaczy, ze obali sie zaraz. Wystarczyłoby je też przycinać inaczej, aby troszke wyżej korone miały. Gdzie indziej ludzie staraja sie znaleźć wyjscie w takich sytuacjach a u nas piła i spoko. Lipy to drzewa wyjątkowe, jak dęby.To się na kimś zemści. Zobaczycie...
2018-05-09 20:14:05
gość: ~obywatel
Niech urzędnicy okażą dokument, który potwierdzi gadanie o "umierających lipach". Liczą się twarde fakty, a nie dramatyczne opowieści.
2018-05-09 20:20:37
gość: ~KZ
ostatni akapit przepisany żywcem ze strony urzędu gminy - powielony błąd ortograficzny "wywarzają" ;-)
2018-05-09 20:25:17
gość: ~felix
@~KZ ale siara! :) hehehe!
2018-05-10 11:29:59
gość: ~KZ
@~felix Redakcja poprawiła, ale na stronie UG nadal byk ;)
2018-05-09 22:48:25
gość: ~do Kima
A który to znawca w urzędzie odpowiedzialny merytorycznie za drzewa?
2018-05-10 11:36:55
gość: ~KZ
@~do Kima
no właśnie, prosimy wójta o podanie nazwiska nadwornego dendrologa, na którego pensję się przecież zrzucamy jako podatnicy
2018-05-10 01:28:43
gość: ~to ja
na Malczyce spadły wszystkie plagi egipskie: zamiast do oczyszczalni ścieki płyna prosto do Odry, lipy wycinają żeby potem pochwalić się kawałkiem chodnika, psy przetrzymywane w klatkach, dina w Mazurowicach nie będzie, port sprzedany. Jak na jeden rok to całkiem nieżle. Wojt będzie miał się czym chwalić w kampanii przed wyborami.
2018-05-10 06:57:28
gość: ~Cave
@~to ja Coś w tym jest :) .Jednak co do portu...Może i niby tani, jednak firma związana jest z Odrą i dzieje sie tam coś. W poprzednich latach (nie pamietam za czyjej kadencji) - działała tam firma ,co śmieci tylko z Niemiec umiała sprowadzać. Przynajmniej teraz nie niszczeje i barki tam wróciły. A nikt nie wierzył już w to...
2018-05-10 08:49:52
gość: ~szuwarek
@~Cave
Ta firma co kupiła i tak na pewno by dzierżawiła. Ma tu na tym odcinku Odry jeszcze dużo roboty. A tak sprzedano naprędce za bezcen ( przypominam o dużych nakładach państwa na infrastrukturę związaną z rzeką ) . I na dodatek, że gmina czyli my mieszkańcy straciła duże pieniądze to jeszcze nie będzie co miesiąc chyba 14000 zł z dzierżawy. Kasa że sprzedaży szybko i po cichu się rozeszła, a tu jak zwykle "ok" i tylko " lans".
2018-05-10 08:33:49
gość: ~gość
@~to ja to nie koniec bo ośrodek zdrowia nie ma jeszcze kierownika ! Nie pamiętasz w styczniu,nawet policja interweniowała
REKLAMA
REKLAMA