POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Sromotna przegrana z Bierutowem. Coraz bliżej do zakończenia sezonu siatkarzy

Średzianin niestety przegrał z Bierutowem fot.: LZS Fiuka "Średzianin" Środa Śląska

W minioną sobotę nasi siatkarze rozegrali ostatni mecz domowy Pikosport Dolnośląskiej III Ligi Mężczyzn. Podjęli obecnego wicelidera rozgrywek - PKPS "Siatkarz" Bierutów.

Niestety pojedynek zakończył się wynikiem 3:0 dla przeciwnika. Nasz zespół w mocno uszczuplonej kadrze, spowodowanej licznymi kontuzjami nie potrafił przeciwstawić się, dobrze przygotowanym gościom, którzy mentalnie są już w barażach o II Ligę. - Nieliczne zrywy naszej drużyny pokazały, że nie brakuje nam charakteru, jednak dużo błędów w ataku, oraz mocne zagrywki graczy z Bierutowa wystarczyły do utrzymania spokojnej przewagi w każdym z rozegranych setów. Na plus zasługuje postawa naszych zawodników w bloku. W każdym z setów nasi skrzydłowi i środkowi popisywali się kilkoma efektownymi „czapami” nad lepiej fizycznie dysponowanymi zawodnikami. Pozytywem był także poziom sędziowania sobotnich zawodów. Obyło się bez niepotrzebnych spornych sytuacji - przyznają zawodnicy LZS Fiuka Średzianin.

Sobotni mecz komentuje dla nas trener "Średzianina". - Nasza drużyna pokazała charakter na parkiecie. Niestety dobre akcje przeplataliśmy z takimi, w których popełnialiśmy proste błędy, zwłaszcza w ataku. Myślę, iż kluczem do lepszej gry jest wyeliminowanie takich fragmentów, oraz prostych pomyłek na zagrywce. Trzeba przyznać, że przeciwnik w dzisiejszym meczu był poza naszym zasięgiem - mówi trener Mariusz Zbróg.

- Chcielibyśmy jeszcze raz gorąco podziękować wszystkim fanom zgromadzonym na hali za gorący doping i jednocześnie podziękować za wsparcie w całym sezonie. 23 marca jedziemy na ostatni w tym sezonie mecz: rewanżowe spotkanie z zespołem TS Faurecia Volley Jelcz-Laskowice. Trzymajcie za nas kciuki! - podsumowują siatkarze.

LZS Fiuka Średzianin Środa Ślaska wystąpił w składzie: Bartula, Orczyk(L), Stachowiak, Polański, Kindel, Wesołowski,  Borkowski, Rzeszuto i Poryszko. 

anbo

REKLAMA