POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Seria zwycięstw Polonii i Mechanika trwa. Wielka Sobota na plus dla okręgowiczów

Średzka Polonia podtrzymała serię zwycięstw odprawiając z kwitkiem Widawę Bierutów fot.: Paweł Harom

Gdy większość mieszkańców pochłonęły przygotowania wielkanocnego koszyka, na boiska wyszli zawodnicy wrocławskiej okręgówki. I trzeba przyznać – to była udana sobota.

Jako pierwsi na zieloną murawę wyszli zawodnicy Mechanika Brzezina, którzy swoje spotkanie rozpoczęli punktualnie o 12. Zespół Jacka Kucharskiego jest „w gazie”, pokonując w tym roku każdego napotkanego rywala. Domowy mecz z Kolektywem Radwanice był okazją na 5. z rzędu zwycięstwo. Wynik sobotniego starcia już kilka minut po rozpoczęciu otworzył Dominik Wątor. Po kwadransie było już 2:0 po golu Krystiana Bagińskiego. Na kolejne trafienie kibice musieli czekać do drugiej połowy. Około 65. minuty gościa złapali kontakt za sprawą Bartosza Tomkiewicza, który nie dotrwał do końca spotkania, otrzymując czerwoną kartkę po popchnięciu faulującego go rywala. Wynik nie uległ już zmianie i kolejne zwycięstwo Mechanika stało się faktem.

Wielką Sobotę w piłkarskim klimacie spędzili także zawodnicy i kibice Polonii Środa Śląska. Wicelider również przystępował do swojego meczu po ubiegłotygodniowym zwycięstwie. Tym razem na Stadionie Miejskim zagościła Widawa Bierutów. Pomimo wyniku 4:2 i sześciu strzelonych bramek wielu obserwatorów stwierdziło, że spotkanie nie było zbyt porywające. Do przerwy Polonia prowadziła 3:1 po hattricku Łukasza Staronia, dla którego skutecznie sfinalizowany karny był piątym trafieniem w trzecim kolejnym meczu. Po przerwie przebieg spotkania niewiele się zmienił, a w grze Polonii widać było sporo nerwowości. Chwilę po wznowieniu Widawa zdobyła bramkę kontaktową, która wyraźnie uskrzydliła zespół gości. Podopieczni trenera Tabaka bronili się jednak skutecznie, a w 82. minucie jeden z rajdów Przemysława Ignasiaka zakończył się faulem w polu karnym. Wulkan frustracji wybuchł w drużynie gości, lecz mimo fali sprzeciwu sędzia wskazał na wapno. Karnego na gola zamienił Krzysztof Rożek, zamykając tym samym wynik spotkania. Jedyne emocje w końcówce spowodowane były jeszcze czerwoną kartką dla jednego z graczy drużyny gości.

– Nie było to może najlepsze spotkanie w naszym wykonaniu, jednak cel trzech punktów został osiągnięty. W tym meczu mieliśmy różne fragmenty. Dobra gra przeplatała się ze słabszą postawą na boisku. Po szybko strzelonych trzech bramkach w pierwszej połowie wkradło się pewne rozluźnienie. Zaczęliśmy podejmować błędne decyzje na boisku, co nakręcało drużynę przeciwną do coraz śmielszych ataków na naszą bramkę. Na szczęście w odpowiednim momencie wróciliśmy do swojej gry, co pozwoliło nam zdobyć kolejną bramkę i wygrać to spotkanie – komentuje postawę swoich zawodników trener Polonii Krzysztof Tabak. Galeria zdjęć z tego spotkanai dostępna jest TUTAJ.

Po dwudziestej serii spotkań Polonia zajmuje drugie miejsce w ligowej tabeli, Mechanik jest szósty.

Klasa okręgowa gr. Wrocław

Mechanik Brzezina - Kolektyw Radwanice 2:1

Polonia Środa Śląska - Widawa Bierutów 4:2

 

W świąteczny weekend grano również w grupach legnickich. Poniżej wyniki sobotnich spotkań.

Klasa A gr. Legnica II

Wilki Różana - Grom Gromadzyń-Wielowieś 1:6

Sparta Parszowice - Tęcza Kwietno 2:2

EMka.news

REKLAMA