POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Czy gminy dorzucą się do kupna budynku po szpitalu?

Spotkanie w sprawie wykupu budynku szpitala fot.: Ewa Sikora

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

21 października przedstawiciele starostwa oraz pięciu gmin spotkali się, aby porozmawiać na temat możliwych opcji wykupu budynku szpitala od syndyka PCZ.

Budynek po szpitalu w Środzie Śląskiej był w tym roku wystawiany na sprzedaż dwukrotnie. Pierwotna cena za nieruchomości oraz wyposażenie przekraczała kwotę 10 mln złotych brutto. Nikt nie złożył oferty. W drugim podejściu mowa była o kwocie w granicach 7 mln złotych. I ta opcja nie spotkała się z zainteresowaniem kupujących. Doszło więc do posiedzenia rady wierzycieli ustanowionej w upadłości PCZ SA, w trakcie której przedstawiciele Powiatu Średzkiego złożyli ofertę na kupno budynku wraz z działką. Mówimy o kwocie w granicach 60 proc. oszacowanej wartości nieruchomości - 4,6 mln złotych. Obecni na spotkaniu członkowie rady wyrazili zgodę na przyjęcie tej propozycji.

21 października doszło do spotkania władz powiatu oraz zaproszonych przedstawicieli wszystkich pięciu gmin. W jego trakcie rozmawiano na temat możliwości udzielenia przez poszczególne samorządy wsparcia finansowego na rzecz wykupu budynku po dawnym szpitalu. Zaproponowany udział procentowy miałby się przedstawiać następująco: Powiat Średzki - 50,01 proc. (2,3 mln), gmina Środa Śląska - 30 proc. (1,39 mln), gmina Miękinia - 10 proc. (466 tys.), pozostałe gminy (Kostomłoty, Malczyce, Udanin) po 3,33 proc. (155 tys.).  Umowa przedwstępna z syndykiem miałaby zostać podpisana w ciągu najbliższych tygodni. - Będziemy zobligowani teraz do zapłacenia 10 proc. wartości obiektu. Na spłatę całości mamy czas do końca stycznia 2020 roku - informuje Sebastian Burdzy, wicestarosta powiatu. Zanim jednak dojdzie do podpisania umowy przedwstępnej z syndykiem radni muszą podjąć stosowną uchwałę zmieniającą Wielotlenią Prognozę Finansową powiatu.

Co dalej? W przyszłym roku ma zostać opracowana koncepcja wykorzystania budynku oraz dokumentacja remontu zdegradowanej jego powierzchni. Rewitalizacja miałaby zostać dokonana do końca 2021. Przewidywany koszt to około 3 mln złotych. W tym samym czasie przewiduje się reaktywację działalności medycznej w wyremontowanych już pomieszczeniach, w których znaleźć mogłyby się przychodnie specjalistyczne, czy gabinety lekarskie na wynajem.

- Kolejna kontraktacja szpitalnych usług medycznych przez NFZ będzie na przełomie stycznia, lutego 2021 roku. Mamy więc trochę czasu, aby się przygotować. W tej chwili najważniejsze jest jednak, abyśmy uzyskali informację, czy mamy partnerów jako powiat, czy państwo rozważycie możliwość wsparcia finansowego powiatu w odzyskaniu budynku. W kolejnym etapie będziemy rozmawiać o dalszym kształcie placówki i jej funkcjonowaniu  - mówił w trakcie spotkania Sebastian Burdzy.

Głos zabrał także Piotr Frankowski, wójt gminy Malczyce, który podkreślił, że samorząd jest za tym, aby reaktywować szpital w Środzie Śląskiej. - Będziemy się włączać w te działania na tyle, na ile pozwoli nam budżet. Deklarujemy pomoc. Zaznaczam jednak, że nie interesuje nas tworzenie tu przychodni. Warunkiem udzielenia przez nas pomocy jest uruchomienie w tym miejscu szpitala.

Burmistrz Środy Śląskiej również zadeklarował wsparcie w wysokości 30 proc. wartości obiektu. Pytał przy tym jednak o ostateczną kwotę netto uwzględniającą odzyskane przez powiat wierzytelności za wcześniejszą sprzedaż budynku. - Odzyskane kwoty będą przychodem powiatu, a skoro będą przychodem, to powinno to zmniejszyć wartość tego, co mamy wyłożyć na szpital  - mówił. Podkreślił także, że współpraca powiatu przy udziale wszystkich pięciu gmin pozwoli na rozłożenie ryzyka, ale też pokaże solidarność tych samorządów. - Bo potrafimy dogadywać się choćby w tematach drogowych. Dziś powinniśmy dyskutować ewentualnie o proporcjach, jeśli chodzi o wkład finansowy, a nie o współpracy w ogóle - zakończył swoją wypowiedź Adam Ruciński.

- Jeśli chodzi o wierzytelności jesteśmy dobrej myśli. Mogę zagwarantować, że wszystkie odzyskane środki zostaną przeznaczone na działalność medyczną. To nie będzie tak, że pieniądze, które wpłyną z gmin, zostaną przeznaczone na inne cele. Absolutnie. Wszystko będzie przeznaczone na wykup budynku, ewentualnie na jego dalsze prowadzenie. Wszystko jednak będzie z państwem uzgadniane - zapewniał wicestarosta. 

- Na pewno będę wspierać działania, jako gmina, aby przejąć budynek - zapewniała Janian Gawlik, wójt gminy Kostomłoty. Podkreśliła także, że w jej opinii najlepszym rozwiązaniem byłoby wydzierżawienie obiektu podmiotom zewnętrznym. - My się po prostu na tym nie znamy. Dajmy to prowadzić podmiotom prywatnym, które będą chciały pozyskać pacjentów, aby się utrzymać i uzyskać z tego tytułu dochody. (...) Absolutnie nie widzę tego, aby samorządy partycypowały w kosztach bieżących szpitala i dodam, że ja nie mam na to pieniędzy - poinformowała. 

- Przepraszam, ale mam kolejne spotkanie, więc powiem krótko. Jako wójt wyraziłem jasno swoje zdanie w tym temacie w lutym. Ale jeśli będzie wniosek wówczas rada gminy zajmie stanowisko w tej sprawie. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby starosta i wicestarosta przyjechali na posiedzenie: zarówno komisji, jak i na sesję, i przedstawili swoje stanowisko, co do istosty utworzenia na nowo szpitala w Środzie Śląskiej - poinformował wójt gminy Miękinia Jan Marian Grzegorczyn. Zanim wyszedł ze spotkania chęć uczestniczenia w obradach komisji i sesji rady gminy Miękinia wyraził Adam Ruciński. - Czy mogę? - zapytał. - Każdy może wziąć w nich udział - skwitował krótko Jan Marian Grzegorczyn, po czym opuścił salę.

W dalszej części spotkania deklarację partycypacji w kosztach wykupu budynku zdeklarował wójt gminy Udanin. - Ostateczną decyzję podejmie rada gminy Udanin. Też zapraszam na sesję. Osobiście będę zabiegał, aby wykupić ten budynek. Myślę, że jako samorządowcy musmy wspólnie podjąć działania, aby ten budynek wykupić a potem określić w jakiej formie będzie funkcjonować szpital. Ważne jest także zabezpieczenie takie, że jeśli ten szpital nie zostanie uruchomiony, to włożone przez nas środki zostaną gminom zwrócone - mówił Wojciech Płaziuk. 

Głos zabrał ponownie Sebastian Burdzy, który zapytał wprost burmistrza Środy Śląskiej, co z deklaracją pomocy finansowej, jeśli jedna z gmin - konkretnie Miękinia - się wycofa? - Od udziału wszystkich gmin w partycypacji w kosztach uzależniał pan swoją pomoc. Czy zatem możemy liczyć na nią w takim przypadku, czy nie? - pytał.

- Powinniśmy wszyscy, którzy mają na to wpływ, zrobić wszystko, co w naszej mocy, dokonać należytej staranności, żeby przekonać radę gminy Miękinia do partycypacji w tym projekcie. Nie może być tak, że gmina o stumilionowym budżecie się z tego alienuje, to się nie mieści w formule powiatu średzkiego. Musimy zrobić wszystko, aby tak się nie stało - mówił Adam Ruciński. Zasugerował także, aby w przyszłości, w przypadku odmowy ze strony jednej z gmin, zastanowić się nad współpracą z nią. - Zarząd powiatu kształtuje pewną politykę w różnych obszarach w stosunku do gmin powiatu średzkiego i to gdzieś powinno być w takim przypadku zaznaczone - podkreślił. Dodał także, że jeśli gmina Miękinia nie będzie partycypować w kosztach odkupu budynku po dawnym szpitalu, koszt ten powinien spaść na powiat średzki. - Takie jest nasze stanowisko - odpowiedział.

Spotkanie zakończył starosta powiatu Krzysztof Szałankiewicz, który poinformował, że włodarze otrzymają oficjalne pisma z prośbą o pomoc finansową w tym zakresie. 

emka

REKLAMA