POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Gorzki smak porażki. Siatkarze wracają z Kudowy Zdroju z jednym punktem

Średzcy siatkarze po tie-breaku ulegli rywalom w Kudowie-Zdrój fot.: Akademia Ruch Dla Zdrowia LZS Środa Śląska

Wynikiem 3:2 na korzyść gospodarzy skończył się mecz 7. kolejki III ligi siatkarzy w Kudowie Zdrój.

Zawodnicy Akademia Ruch dla Zdrowia LZS Środa Śląska, po porażce z IM Faurecia Volley Jelcz-Laskowice wybrali się na wyjazdowe spotkanie z Kudowianką Kudowa-Zdrój. Jeszcze przed sobotnim meczem zawodnicy średzkiego zespołu podkreślali jak trudne będzie wyjazdowe starcie. – Zespół z Kudowy nie radzi sobie najlepiej w rozgrywkach ligowych, jednak wiemy, że gra na dość specyficznej hali w Kudowie, co stanowi niewątpliwy atut naszych przeciwników, dlatego musimy podejść do starcia maksymalnie skoncentrowani i dobrą grą udowodnić, że kiepski styl, który zaprezentowaliśmy w spotkaniu z Jelczem, był tylko wypadkiem przy pracy – komentował po pierwszej ligowej porażce  Kacper Szymula.

Jak pokazał „specyficzny” parkiet w Kudowie, zawodnik średzkiego zespołu miał wiele racji. Daleki wyjazd, aż pod czeską granicę, okazał się bardzo wymagającym wyzwaniem dla siatkarzy LZS-u. Specyficzna hala oraz grono miejscowych kibiców nie pomogło w aklimatyzacji drużynie trenera Lewkowicza w pierwszym wysoko przegranym secie. Sportowcy z Miasta Skarbów podnieśli się jednak i w dwóch kolejnych setach udowodnili, że mają charakter i potrafią się przeciwstawić dobrze dysponowanym w tym dniu przeciwnikom. Niestety nie potrafili postawić przysłowiowej „kropki nad i” oddając kontrolę, a zarazem całe spotkanie rywalom.

Jesteśmy zadowoleni z jednego punktu przywiezionego z dość niekorzystnego terenu, jakim jest hala w Kudowie. Zdajemy sobie sprawę, że po serii pięciu zwycięstw będziemy stawiania w roli faworyta i każdy przeciwnik będzie dodatkowo zmotywowany, rywalizując z nami. Niestety nasza gra tego wieczoru momentami wyglądała katastrofalnie. Proste błędy w przyjęciu, zepsute zagrywki oraz słaba gra w obronie jest zdecydowanie do poprawy. Wiemy, jakie mamy możliwości i postaramy się je zaprezentować w kolejnym spotkaniu. Zrobimy wszystko, żeby w kolejnej części sezonu pokazać się z jak najlepszej strony. Teraz czeka nas weekend przerwy i postaramy się go dobrze wykorzystać – komentuje sobotnie spotkanie jeden z zawodników Ruch dla Zdrowia LZS Środa Śląska.

Kolejny mecz 14 grudnia. Średzki zespół czeka kolejny daleki wyjazd, tym razem do spadkowicza z drugiej ligi – BTS Elektros Bolesławiec.

EMka.news

REKLAMA