Zdjęcie ilustracyjne fot.: KPP Środa Śląska
Najpierw ukradli z samochodu katalizator, a następnie wyrzucili go do przydrożnego rowu. Liczyli na łatwy zarobek, a usłyszeli zarzuty.
Do kradzieży katalizatora doszło na początku marca na terenie gminy Środa Śląska. Średzcy policjanci ustalili, że osobami, które mogą mieć związek z kradzieżą katalizatora są mieszkańcy powiatu jaworskiego.
Funkcjonariusze zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 18, 30 i 31 lat. Bez problemu odnaleźli też miejsce, gdzie znajduje się skradziony przedmiot, bo sprawcy nie sprzedali go, jak zakładali, lecz wyrzucili do przydrożnego rowu myśląc, że jest bezwartościowy. Odzyskane mienie, którego wartość oszacowano na kwotę 800 złotych, zwrócono właścicielowi.
– Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego policjanci przedstawili dwóm zatrzymanym 18 i 31-latkowi zarzuty przywłaszczenia mienia. Ponadto 31-latek odpowie za kradzież katalizatora z innego pojazdu, do jakiej doszło również na początku marca na terenie powiatu średzkiego – informuje Marta Stefanowska, oficer prasowy KPP w Środzie Śląskiej,
Starszy z mężczyzn musi też liczyć się z konsekwencjami nie stosowania się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Okazało się bowiem, że dokonując przestępstw przeciwko mieniu poruszał się samochodem wbrew zakazowi prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Za popełnione czyny zatrzymanym grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
eska
REKLAMA
REKLAMA
