Alternatywna Budka Nietelefoniczna fot.: eska
W piątek przy Centrum Kultury Alternatywnej stanęła Budka Nietelefoniczna. To forma promocji naszego rejonu, a także jego zdolnych mieszkańców.
Starsze pokolenie pamięta budki telefoniczne, które były kiedyś podstawowym narzędziem komunikacji np. z mieszkającą w innym mieście rodziną. Stały w wielu punktach większych miast i bardzo często, aby z niej zadzwonić trzeba było poczekać w kolejce.
Budka Nietelefoniczna to właśnie taka tradycyjna budka, lecz w całkiem nowej aranżacji. Chociaż znajdziemy w niej aparat ze słuchawką i przyciski z numerami to nie otrzymamy połączenia. Wybierając numer usłyszymy ciekawą historię albo nagranie muzyczne.
– Kilka lat temu, kiedy budki telefoniczne znikały z przestrzeni publicznej w kraju, kiedy każdy z nas miał telefon komórkowy, pomyślałem że te budki to taki fajny relikt przeszłości i fajnie byłoby je zachować. Postanowiłem, że pozyskam tyle ile ich się da, żeby je uratować i mogły wrócić w nowej roli na ulice i mogły działać. I tak się stało: przerabiam, rewitalizuje i puszczam w nowej roli w świat. Budka Alternatywna to moje ostanie dzieło, i nie ukrywam bardzo udane i satysfakcjonujące – mówi Maciej Hanusek, twórca projektu Budka Nietelefoniczna. Do tej pory zrealizował on kilkanaście instalacji w różnych miastach Polski. Budka Niepodleglości, Budka Literacka, Ekobudka, Budka Pamięci – to niektóre z nich.
Budka zmówiona przez powiat dostała nazwę Alternatywna. Z tą myślą stworzono projekt graficzny na budkę (fantastyczne prace Małgorzaty Boguckiej!), a także nagrania do odsłuchania. I tak znajdziemy tam: sześć opowieści, cztery historie z dreszczykiem, pięć nagrań muzycznych, a także przepis na alternatywny rarytas. Ostanie brakujące nagrania będą dodane jeszcze w tym tygodniu. Co ciekawe budka też może sama dzwonić. Co wtedy usłyszymy? Nie zdradzimy. Po prostu trzeba w jej okolicy często spacerować, a wtedy zagadka wyjaśni się.
– Siłą tej instalacji jest bezpośrednie wyjście do ludzi i co ważne - w różnym wieku. Jestem przekonany, że osoby starsze z sentymentem odwiedzą budkę znaną im z czasów młodości. Z kolei młodzież lubi tajemnicze rzeczy i ją powinna przyciągnąć ciekawość. Nasza budka jest takim przewodnikiem – informatorem, a także nową atrakcją turystyczną. To też forma promocji talentów naszych mieszkańców – mówi wicestarosta powiatu Sebastian Burdzy, który jako pierwszy spotkał się twórcą projektu Budka Nietelefoniczna i zainteresował tematem.
Co istotne, prezentowane nagrania łatwo i szybko można wymienić albo uzupełnić. – To duża szansa dla lokalnych zespołów i wokalistów, a także pisarzy i poetów. Jesteśmy otwarci na współpracę z każdym pozytywnym podmiotem, bo przecież CeKA to miejsce, które łączy – dodaje Burdzy.
Budka miała pojawić się w marcu, ale sytuacja w kraju spowodowała zmianę tego terminu. Teraz też zalecane jest rozsądne korzystanie z niej: w maseczce i rękawiczkach. Pracownicy CeKA zapewniają też, że budka będzie często dezynfekowana.
eska
REKLAMA
REKLAMA
