POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

9 lat minęło... Parafia św. Andrzeja żegna proboszcza

Boże Ciało 2020 fot.: eska

21 czerwca wierni parafii pw. św. Andrzeja Apostoła w Środzie Śląskiej podczas uroczystej mszy św. pożegnają swojego proboszcza. Ks. Wiesław Pindel SDB zmienia parafię.

Probostwo w parafii św. Andrzeja Apostoła objął 1 czerwca 2011 roku. Po sześciu latach otrzymał zgodę ks. Inspektora od na kolejne trzy, które kończą się 30 czerwca.

Dziewięć lat w naszym mieście sprawiły, że ksiądz proboszcz stał się jego częścią, a po sobie zostawi wiele cennych działań i wspomnień. Pomijając oczywistą działalność duszpasterską będziemy pamiętać: Orszak Trzech Króli, kolonie dziecięce i młodzieżowe, wyjazdy na Misteria Męki Pańskiej do Krakowa, parafialne spływy kajakowe i pontonowe, oratoriady, wyjazdy na PIM, warsztaty muzyczne, śniadania w Oratorium po roratach czy comiesięczne adoracje wynagradzające.

Dorośli mieszkańcy na pewno nie zapomną parafialnych bali charytatywnych, na których zbierano środki m.in. na plac zbaw dla osób niepełnosprawnych, budowę studni w Republice Środkowoafrykańskiej, stypendia dla młodzieży oraz działalność Oratorium. Duchowny chętnie włączał się w obchody świąt państwowych. Swoją świątynię udostępniał też na koncerty i spotkania. Przedmiotem troski proboszcza były również obiekty parafialne. Za jego kadencji zakupiono nowy ołtarz i ambonę w Jastrzębcach, wyremontowano m. in. dzwony na wieży kościelnej, kaplicę w Jastrzębcach, Dom Parafialny w kilku etapach, boisko Oratorium i samo Oratorium, w którym powstało Cafe Bosco. Wiele energii kosztowały go prace remontowe w kościele parafialnym i wokół niego. 

Działania proboszcza zdobyły uznanie radnych Gminy Środa Śląska, którzy na majowej sesji podjęli uchwałę o nadaniu mu tytułu „Zasłużony dla Gminy Środa Śląska”.

Oczywiście nie omieszkaliśmy zapytać księdza jakie wspomnienia z parafii zabierze ze sobą. – Na pewno dobre… Te dziewięć lat uważamy za owocne i też dużo dały mi osobiście. Z powierzonego mi przez ks. Inspektora i ks. Biskupa obowiązku starałem się wywiązać jak najlepiej. Głównym celem każdego proboszcza jest duszpasterstwo i jeśli chodzi o duszpasterstwo, aktywność sakramentalną parafian udało mi się, tak myślę, zrobić kilka nowych rzeczy. Dobrze oceniam prace z młodzieżą, bo to priorytet i charyzmat naszego zgromadzenia mówi proboszcz Wiesław Pindel.

Nie zapomina też o otrzymanej pomocy. – Dzięki moim współpracownikom, parafianom i mieszkańcom miasta oraz okolic sporo udało się też zrobić w kwestiach administracyjnych i ekonomicznych. Trzeba pamiętać, że nasz kościół jest naprawdę wiekowy i  wymaga ustawicznych remontów. To co wspólnym wysiłkiem zrobiliśmy to pewien procent z potrzeb, ale cieszymy się i z tego. Dużo troski włożyliśmy też w Dom Parafialny, który jest też Domem Zakonnym, aby był funkcjonalny i jak najlepiej służył naszej pracy parafialnej, pracy z  młodzieżą i całej wspólnocie salezjańskiej – dodaje duchowny.

Zgodnie z decyzją ks. Generała i ks. Arcybiskupa nowym proboszczem i dyrektorem wspólnoty zakonnej będzie ksiądz Marcin Kozyra. Jest on znany mieszkańcom miasta, bo pracował tu przez 4 lata, zaraz po swoich święceniach. "Nasz" proboszcz wyjedzie do Wrocławia. 

Pożegnalna msza św. rozpocznie się o godz. 12.00. Na pewno będzie ona dłuższa niż zwykle, bo wiele osób będzie chciało oficjalnie pożegnać odchodzącego proboszcza. Po mszy zaplanowano grilla na boisku przy Oratorium.

Podczas mszy św. będziemy przede wszystkim dziękować Panu Bogu za ks. Wiesława i prosić o błogosławieństwo na jego dalszą pracę w innej parafii, a po modlitwie będzie okazja do indywidualnych rozmów i podziękowań przy Oratorium. To ważne wydarzenie dla naszej wspólnoty, ponieważ zmiana proboszcza to trochę tak, jak zmiana przewodnika, szefa albo wychowawcy – mówią przedstawiciele Rady Parafialnej.

eska

REKLAMA