POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Spotkanie czwartoligowych beniaminków. Mechanik górą!

Cieszynka po zwycięstwie nad MKP Wołów fot.: EKF Mechanik Brzezina

30 września EKF Mechanik Brzezina rozegrał mecz 10. kolejki. Pierwszy na własnym boisku po awansie do IV ligi dolnośląskiej.

W związku z przebudową infrastruktury stadionowej wszystkie wcześniejsze mecze Mechanik rozgrywał na wyjeździe. Kibicie długo czekali na mecz w „domu”, a ich cierpliwość została nagrodzona 30 września. Do Brzeziny przyjechał Miejski Klub Piłkarski z Wołowa, który w tym roku także awansował do IV ligi i całkiem dobrze sobie w niej radzi, zajmując miejsce w górnej części tabeli.

Pojedynek beniaminków był dość emocjonujący i zakończył się zwycięstwem gospodarzy 4:2. Bramki dla Mechanika zdobyli: Przemysław Ujas, Philip Silva (rzut karny), Marcin Korkosz i Philip Silva (rzut karny). Czy wygrana na własnym boisku cieszy szczególnie?  – Każda wygrana cieszy, czy u siebie czy na wyjeździe. Byliśmy zespołem lepszym. Cięgle martwi gra defensywna. Tracimy za dużo goli – podsumowuje spotkanie Jacek Kucharski, trener Mechanika.

Po 10 kolejkach zespół z Brzeziny z dorobkiem 16 pkt. zajmuje 10 miejsce w tabeli. Przed startem sezonu rozmawialiśmy z trenerem [nasz wywiad] i nastroje w drużynie nie były zbyt optymistyczne. Czy teraz są lepsze? – Aktualnie mamy 16 punktów. Czy to dobrze czy źle? Jestem daleki od hurraoptymizmu. Na pewno bardzo boli porażka w Kłodzku. Niestety mój zespół po kilku wygranych poczuł się zbyt pewnie i zawiodła nas, jak to się mówi, głowa. W meczu z Nysą ilość błędów własnych przebiła granicę absurdu. Reasumując - biorąc pod uwagę nasze problemy, to początek sezonu można uznać za w miarę udany. Na uwagę zasługuje fakt , że dopiero w meczu z Wołowem zagraliśmy w optymalnym składzie. Przed nami jeszcze dziewięć kolejek i mecze głownie z zespołami z góry tabeli. Trzeba walczyć – mówi Kucharski.

Kolejny mecz Mechanik rozegra w sobotę 3 października w Trzebnicy. Jego przeciwnikiem będzie miejscowa Polonia, zajmująca 4. miejsce w tabeli. Początek pojedynku o godz. 15.00.

eska

REKLAMA