POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Gwałtowne hamowanie ciężarówki. Ładunek przebił się z naczepy do kabiny [AKTUALIZACJA]

Zderzenie na A4 fot.: OSP Kostomłoty

Do zdarzenia doszło 14 grudnia około godz. 11. W wyniku gwałtownego hamowania, przewożony ładunek przebił ścianę gordziową naczepy. Kierowcę z kabiny uwalniali strażacy.

Do zdarzenia doszło pomiędzy Kątami Wrocławskimi i Kostomłotami. 

- Kierujący pojazdem ciężarowym kierowca lat 49 nie dostosował prędkości do warunków ruchu. Wjechał w bariery. Został ukarany mandatem - informuje asp. szt. Marta Stefanowska, Oficer Prasowy KPP w Środzie Śląskiej.
Na miejscu lądował śmigłowiec LPR, na szczęście obrażenia jakie odniósł kierowca nie okazały się poważne i mógł on pozostać na miejscu. Na czas lądowania śmigłowca ruch na autostradzie był całkowicie wstrzymany.

Aktualizacja 15.12.2020 godz. 11.20

49-letni kierowca został uwięziony w kabinie swojego pojazdu. W wyniku gwałtownego hamowania ładunek, który przewoził, niebezpiecznie przesunął się. Pręty zbrojeniowe o wadze blisko 24 ton uderzyły w kabinę kierowcy powodując jej deformację i zablokowanie drzwi. W opuszczeniu pojazdu musieli pomóc mężczyźnie strażacy. Na szczęście nie doszło do tragedii.

Policjanci apelują więc o ostrożność i przypominają, że prędkość jazdy musi być dostosowana do warunków panujących na drodze, a więc taka, która umożliwia podjęcie właściwej reakcji i panowanie nad pojazdem.

Jak ustalili policjanci, 49-letni kierowca jadąc autostradą A4 zobaczył przed sobą zator. Chcąc uniknąć najechania na poprzedzające go pojazdy, gwałtownie wcisnął hamulec. To jednak spowodowało, że prawdopodobnie niedostatecznie zabezpieczony ładunek, jaki przewoził, przesunął się do przodu. Masa blisko 24 ton przebiła bok naczepy i uderzyła w kabinę kierowcy, który następnie wjechał w bariery. Tylko dzięki pomocy strażaków mężczyzna mógł opuścić „pułapkę” - mówi asp. szt. Marta Stefanowska.

Na szczęście kierowca wyszedł z tego zdarzenia bez szwanku. Jednak scenariusz mógł być zupełnie inny i skończyć się tragicznie – nie tylko dla samego kierującego, ale też dla pozostałych uczestników ruchu znajdujących się w innych pojazdach.

Dlatego średzcy policjanci apelują do kierujących o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze. Przypominają, że bezpieczna prędkość to nie tylko taka, na jaką zezwalają znaki drogowe, ale przede wszystkim ta, która pozwala na panowanie nad pojazdem, podjęcie natychmiastowej reakcji adekwatnej do sytuacji na drodze, uwzględniająca stan nawierzchni, natężenie ruchu i warunki atmosferyczne. Pośpiech, szczególnie w przedświątecznej gorączce, może przyczynić się do tragedii na drodze.

- Zadbajmy wspólnie o bezpieczeństwo nas wszystkich - apelują policjanci.

echo / KPP Środa Śląska

REKLAMA