POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

W ostatnim tegorocznym meczu Średzianin pokonał Tygrysy ze Strzelina

Średzianin z kolejnym zwycięstwem fot.: LZS "Średzianin" Środa Śląska

W minioną sobotę zawodnicy LZS Średzianin zmierzyli się z drużyną Tygrysów ze Strzelina w ostatnim meczu ligowym w 2020 roku.

Mecz rozpoczął się na korzyść gości, którzy dominowali m.in. w zagrywce. To zmusiło trenera Średzianina do zmian od połowy pierwszego seta, który ostatecznie wygrali goście. - W drugim secie, od początku do końca, to my dyktowaliśmy warunki. Po wyciągnięciu wniosków z przegranej partii, spokojnie kontrolowaliśmy set z dużą przewagą - relacjonują nasi siatkarze. - Trzeci set do pewnego momentu był kopią poprzedniej odsłony, lecz w końcówce siatkarze Strzelina wykorzystali nasz zastój i doprowadzi do emocjonującej końcówki, w której zdobyliśmy przewagę. W czwartym secie nakręceni goście niemający nic do stracenia ponownie zaczęli świetnie grać blokiem. Bronili większość naszych ataków, co doprowadziło do remisu i wszystko miało rozegrać się w ostatniej partii. Ostatni set to początek walki punkt za punkt - opowiadają sportowcy. W decydującej fazie seta LZS Średzianin pewnie wygrał partię i całe spotkanie 3-2.

Sobotni mecz komentuje także libero średzkiej drużyny Kacper Jagielski. - Strata punktu w takim meczu, to dla nas nauczka, że powinniśmy podchodzić do każdego rywala maksymalnie skoncentrowani - przyznaje siatkarz. - Zaczęliśmy mecz bardzo słabo. Na szczęście jest szeroki skład i każdy dokłada sporą cegiełkę do wygranej w tym sezonie. Nie szło nam w elemencie przyjęcia, co wymuszało grę na wysokich piłkach, a rywal dwoił się i troił w obronie. Ciężko było dobić się do parkietu, za co ogromne brawa dla drużyny ze Strzelina, ale wygrana w takim meczu pokazała nam też, że mamy siłę w ataku nawet przy negatywnym przyjęciu. Nieważne, że za dwa punkty, ważne, że nadal zwycięstwo - dodaje Jagielski.

Zwycięstwo cieszy, jednak średzcy zawodnicy i z tego spotkania będą wyciągać wnioski. - My, jako drużyna wiemy, nad czym pracować, aby uniknąć takich sytuacji w następnych meczach. Ja jako zawodnik zapewniam, że po przerwie świątecznej wrócimy na boiska i zaprezentujemy się z lepszej strony. Chciałbym życzyć wszystkim wesołych świąt, a przede wszystkim zdrowia i obyśmy się spotkali razem na hali - życzy w imieniu drużyny Kacper Jagielski.

echo

REKLAMA