Średzki policjant po służbie pomógł poszkodowanemu w zdarzeniu drogowym

Zdarzenie drogowe we Wrocławiu fot.: Czytelnik

Do poważnego zdarzenia na drodze doszło wczoraj na ul. Kosmonautów we Wrocławiu. Pomocy poszkodowanemu udzielił będący w czasie wolnym od służby średzki policjant.

Młodszy aspirant Wojciech Kopeć, policjant Ogniwa Ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śląskiej, będąc w czasie wolnym od służby, był świadkiem poważnego zdarzenia na jednej z wrocławskich ulic. W pojeździe znajdował się poszkodowany, który nie dawał oznak życia. Szybka reakcja policjanta i wybicie szyby w samochodzie być może uratowała życie kierowcy pojazdu.

Jak informuje nas jedna z Czytelniczek, do zdarzenia doszło wczoraj, 8 lutego około godziny 22.00 - Młodszy aspirant Wojciech Kopeć wracając z Wrocławia na ulicy Kosmonautów był świadkiem, jak kierujący samochodem marki Ford podczas manewru wyprzedzania stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Pojazd, którym się poruszał, zatrzymał się ostatecznie częściowo na torowisku i tylko szczęście sprawiło, że nie uderzył w tramwaj, który chwilę potem nadjechał, zatrzymując się tuż przed wrakiem – relacjonuje asp. szt. Marta Stefanowska, Oficer Prasowy KPP w Środzie Śląskiej.

Funkcjonariusz zatrzymał się, by sprawdzić w jakim stanie jest osoba kierująca autem. – Kiedy podbiegł do poszkodowanego, zobaczył, że siedzący za kierownicą mężczyzna opiera się o nią bezwładnie, nie porusza się i nie reaguje na jego wezwania. Ponieważ drzwi od strony kierowcy były zablokowane, nie zwlekając ani chwili wybił ręką szybę, a następnie ustabilizował głowę poszkodowanego. Po chwili mężczyzna wyraźnie złapał oddech – dodaje Stefanowska.

Do czasu przyjazdu na miejsce pogotowia ratunkowego policjant udzielał poszkodowanemu pierwszej pomocy przedmedycznej. Kierowcy udało się opuścić pojazd do własnych siłach, po czym przewieziony zostało szpitala.

Tym razem szybka interwencja przypadkowego świadka zdarzenia, jakim okazał się policjant po służbie, sprawiła, że kierowca pomimo zderzenia z przydrożnym drzewem w stanie stabilnym trafił do szpitala. – Niech to będzie przestroga dla innych – dodaje nasza Czytelniczka, zaniepokojona sytuacją.

echo / KPP Środa Śląska