Nocą w gminie Kostomłoty gaśnie oświetlenie uliczne. Wyłączenia prądu są związane z oszczędnościami?

Zdjęcie ilustracyjne fot.: freepik.com

Jedna z naszych Czytelniczek zwraca uwagę na problem związany z gaszeniem lamp ulicznych nocą na terenie gminy Kostomłoty. Czym jest spowodowane to postępowanie?

- Piszę z gorącą prośbą o interwencję w sprawie wyłączania na noc oświetlenia ulicznego na terenie gminy Kostomłoty. Od północy do 4 nad ranem nie mamy możliwości wyjścia na zewnątrz. Zarówno ja, jak i ogrom mieszkańców gminy jesteśmy bardzo oburzeni tą sytuacją. W nocy ludzie boją się wychodzić za drzwi własnych posesji, psy szczekają niemal cały czas. Czujemy się zagrożeni utratą mienia, zdrowia, a nawet życia. Czarne noce, to okazja dla złodziei. Pani wójt naraża nas na niebezpieczeństwo! - pisze nasza Czytelniczka.

O zabranie głosu w tej sprawie poprosiliśmy Janinę Gawlik, wójt gminy Kostomłoty.

- Nie była to decyzja łatwa, jednak ze względu na sytuację konieczna. Wójt zobligowany jest do zapewnienie dobrej kondycji finansowej gminy i dbałość o stan finansów publicznych. Ponadto w związku z faktem znacznego wzrostu cen energii elektrycznej, na które gmina nie ma wpływu, należałoby zwiększyć wpływy do budżetu, by te koszty pokryć, a tym samym podnieść podatki, czego nie chciałam robić. Wyłączenia latarni ulicznych w godzinach 0:00-4:00 to praktyka, która stosowana jest przez większość samorządów w Polsce, zatem nie jesteśmy w tej kwestii wyjątkiem. Podejście to pozwala zapewnić ciągłości działań bieżących gminy oraz realizację zaplanowanych na dany rok inwestycji, w tym inwestycji z zakresu oświetlenia ulicznego (co roku Gmina Kostomłoty sukcesywnie zwiększa liczbę punktów świetlnych, tam gdzie do tej pory nie miały szansy powstać, a gdzie od dawna wnioskowali o to Mieszkańcy) - komentuje Janina Gawlik.

echo