POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Radni przegłosowali podwyżkę stawki za opłatę śmieciową. Wywóz odpadów zielonych tylko do PSZOK

Środa Śląska fot.: ph - echosredzkie.pl

Od kwietnia za odbiór odpadów z terenu gminy Środa Śląska odpowiada nowa firma Chemeko-System z Wrocławia. Wraz ze zmianą firmy wprowadzono nowe stawki za śmieci.

Chemeko-System wzięła udział w postępowaniu przetargowym, który finalnie wygrała konkurując z dwoma innymi firmami: FB Serwis i PHU Komunalnik. - Burmistrz podpisał umowę z Chemeko-System 19 kwietnia br. Będzie ona obowiązywać od 4 maja br. do lutego 2024. W związku ze zmianą firmy odpowiedzialnej za transport i zagospodarowanie odpadów z terenu gminy Środa Śląska, pod domami mieszkańców miasta i gminy pojawią się nowe plastikowe pojemniki na odpady. Firma będzie dostarczać też nowe worki - informował Urząd Gminy Środa Śląska za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. Wartość podpisanego kontraktu to ponad 14 mln złotych.

Uchwalili nowe stawki

Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Środzie Śląskiej 28 kwietnia uchwalono nowe stawki za odbiór odpadów. Są one bezpośrednio związane z wyborem firmy Chemeko-System, jako nowego odbiorcy śmieci na terenie gminy. Z tego też powodu radni obradowali nad kilkoma uchwałami m.in. nad wyborem metody ustalania opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz ustalenia wysokości stawki tej opłaty. - W uchwale tej pokazujemy dokładnie i szczegółowo w jaki sposób wyliczyliśmy tą stawkę, odnosząc się do kwoty przetargu, jaką złożyła nam firma świadcząca usługi, dokładając do tego koszty funkcjonowania całego systemu gospodarką odpadami (...), wszystko to razem wyliczone przez ilość osób składające deklaracje w naszej gminie wskazało na kwotę około 28,70 złotych na jedną osobę za miesiąc - wyjaśnił na sesji Jaromir Stawirej, kierownik wydziału Spraw Komunalnych, Środowiska i Rolnictwa w Urzędzie Miejskim w Środzie Śląskiej.

W uchwale możemy przeczytać, że częściowo zwolnieni z opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi będą właściciele budynków jednorodzinnych, którzy kompostują bioodpady w przydomowym kompostowniku. Zwolnienie z opłaty wynosi 1,70 złotych miesięcznie od osoby zamieszkującej w gospodarstwie. 

Za przyjęciem uchwały głosowało 10 radnych, przeciw było 3, a 2 się wstrzymało.

Odpady zielone mieszkańcy będą wywozić do PSZOK'u w Krynicznie

Kolejna z podejmowanych uchwał dotyczyła sposobu i zakresu świadczenia usług w zakresie odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości i zagospodarowania tych odpadów. Tu pod wątpliwość radni podali kwestię, w której mieszkańcy będą musieli samodzielnie wywozić do PSZOK w Krynicznie odpady zielone. - Mam pytanie do pana mecenasa. Na jakiej podstawie będziemy zmuszać mieszkańcow do wywożenia bio odpadów tj. skoszoną trawę do PSZOK'u? W prawie wyraźnie jest napisane, że wszystkie odpady komunalne z posesji zagospodarowuje gmina i to ona bierze za to pieniądze - pytał radny Arkadiusz Lisiecki.

Radca prawny ratusza Marek Stalski, jak powiedział na sesji - nie opiniował prawnie projektu uchwały. - Mogę tylko powiedzieć, że podstawa prawna, co do uchwały jest prawidłowa - stwierdził Stalski. Poruszoną kwestię przez radnego Lisieckiego skomentował kierownik Jaromir Stawirej. - Uchwała przeszła przez nadzór wojewody bez zastrzeżeń związanych z tym o czym mówi pan radny tj. czy jest zgodna z prawem. Jest, skoro nadzór wojewody pozwolił na takie zapisy i nie miał do nich zastrzeżeń, to jak najbardziej jest to możliwe - wyjaśnił kierownik Stawirej. - Zmieniamy operatora, który będzie na odbierał odpady komunalne bezpośrednio z posesji bądź z miejsc do tego wyznaczonych. Natomiast PSZOK zostaje do dnia 8 maja. Obowiązuje nas kompleksowa umowa z FB Serwis, na odprowadzanie odpadów i PSZOK. W dniu wczorajszym (przy. red. 27 kwietnia) została nam złożona oferta przez FB Seriws na prowadzenie PSZOK'u na kolejne 22 miesiące - dodał kierownik.

- To co jest proponowane mieszkańcom i radnym, wynika z tego jak oceniamy te 16 miesięcy funkcjonowania systemu po reformie, czyli po 1 stycznia 2020 roku. Bardzo mocno wzrosły koszty systemu w tym najbardziej, na poziomie ok. 800-900 tys. złotych wzrosły koszty frakcji odpadów zielonych odbieranych od odbiorców z posesji - mówił na sesji burmistrz Adam Ruciński jednocześnie tłumacząc, że zaproponowane przez urząd rozwiązanie, które da możliwość  odbioru odpadów zielonych, ale w PSZOK'u. - To rozwiązanie pozwala zachować koszty systemu na takim poziomie, który nie jest dolegliwy aż tak bardzo dla wszystkich mieszkańców. Jeżeli zastosowalibyśmy to rozwiązanie, które było do tej pory, to koszty całego systemu byłyby jeszcze większe. Dzisiaj opłata na jednego mieszkańca nie wynosiłaby 28,70 złotych tylko być może nawet powyżej 30 złotych - dodał burmistrz. - Dziękuję tym dziesięciu radnym, którzy zagłosowali za przyjęciem niewielkiej relatywnie podwyżki z 27 złotych do 28,70 złotych. To jest wyraz odpowiedzialności, ale też tego, że rozumieją argumenty, które nakazują burmistrzowi na zbilansowanie finansowe tego systemu - podsumował Adam Ruciński.

OSiR mógłby wywozić zielone odpady do PSZOK?

Dotychczasową dyskusję postanowił skomentować także radny Arkadiusz Gruszczyński, który poruszył m.in. kwestię liczby zameldowanych mieszkańców gminy. - Ja też się buntuję przeciwko temu, że w Środzie Śląskiej zameldowanych jest ponad 19 tys. osób, a 17,5 tys. osób płaci za śmieci. 1,5 tys. osób w ogóle nie ma w systemie i nikt z tym nic nie robi. Dwa miesiące temu była komisja, na której ten temat został poruszony i znalazło się 100 osób. Zaczęto robić kontrole. W tym miesiącu już tylko 17, a gdzie jest reszta? Nie godzę się na to, żebyśmy my mieszkańcy, którzy płacą opłatę śmieciową, uiszczali ją za tych, którzy się nie zgłaszają, nie chcą się zgłosić i nikt się tym nie interesuje. Gdyby wszyscy mieszkańcy byli do tego systemu zgłoszeni, to opłata byłaby taka sama jak w zeszłym roku - mówił na sesji radny Gruszczyński.

Samorządowiec odniósł się także do kwestii dotyczącej odwożenia odpadów zielonych do PSZOK w Krynicznie. - Mamy OSIR, z którego zrobiono quasi spółkę komunalną. To może niech OSIR raz na dwa/trzy tygodnie odbiera te zielone odpady od mieszkańców? To nie generuje dodatkowych kosztów, tak naprawdę tylko transport. OSIR jest naszą spółką, i tak do niej dokładamy duże pieniądze. Dlaczego nie mielibyśmy generować dodatkowych przychodów spółce? - pytał radny, który dodatkowo stwierdził, że propozycje i pomysły omawiane na komisji, nie zostały wzięte pod uwagę do wprowadzenia ich do uchwały.

Dyskusja między burmistrzem a radnymi trwała jeszcze kilkadziesiąt minut. Ostatecznie uchwała została podjęta: za było 9 radnych: Wioletta Borkowska, Jarosław Czyrniański, Arkadiusz Hibner, Zdzisław Kruszelnicki, Jerzy Kryciński, Mieczysław Łabatczyk, Leszek Maciejewski, Grażyna Ostrówka oraz Joanna Wasylkowska. Przeciw było 3 radnych: Arkadiusz Gruszczyński, Arkadiusz Lisiecki oraz Zbigniew Sozański. Od głosu wstrzymało się trzech radnych: Paweł Rosenbeiger, Stanisław Sendyka oraz Mirosław Skóra.

echo

REKLAMA