POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Jak wygląda życie w USA?

Zdjęcie poglądowe fot.: freeepik.com

Życie w Stanach Zjednoczonych tylko z pozoru wydawać się może bezproblemowe i wolne od trosk.

Wciąż w świadomości wielu Polaków kraj ten postrzegany jest jako spełnienie wyobrażeń o raju, w którym pieniądze spadają z nieba, a wszyscy ludzie są dla siebie wsparciem w każdej sytuacji. Realia rysują się nieco inaczej. Polacy od wielu już lat nie mogą się doczekać zniesienia wiz. Przez jakiś czas byli prezydenci USA obiecywali ich zlikwidowanie, ale jak to zwykle bywa - skończyło się na zapewnieniach. Wiza ma swój określony czas ważności i trzeba tego pilnie przestrzegać. Jakie są jeszcze inne różnice między życiem w USA a życiem w Europie? 

Życie w USA - nie tak bajkowe...

Jak wygląda życie w USA z perspektywy Polaka emigranta, najlepiej opowiedzą przedstawiciele pokolenia, które wyjeżdżało tam za chlebem na przestrzeni ostatnich 30 - 40 lat. Na pewno ze znalezieniem pracy jest mniejszy problem, niż 40 lat temu. Na początku lat 80-tych kraj borykał się z ogromnym bezrobociem, a co za tym idzie, także z przestępczością. Ostatnie lata dla Ameryki, choć względnie spokojne, nie zwalniają z obowiązku bezpieczeństwa. W większych ośrodkach miejskich USA często wręcz zaleca się pozostawanie w domach po godzinie 18.00. Jest sporo napadów rabunkowych i strzelanin na najbardziej ruchliwych ulicach Nowego Yorku czy Chicago.

Na amerykańskiej prowincji oczywiście jest dużo spokojniej, choć zdecydowana większość emigrantów z Polski woli poznawać Amerykę od strony wielkomiejskiej i wszystkich związanych z tym zjawisk. Amerykańska prowincja zawsze da pracę osobom w kryzysie. Można zarabiać, pracując w winnicach, na farmach i w przemyśle drzewnym lub metalurgicznym. Bardzo dobra znajomość języka angielskiego bez akcentu może być szansą na korzystny awans, Amerykanie bardzo zwracają uwagę na to, w jaki sposób posługujemy się ich językiem. 

Amerykańska kariera - od pucybuta do milionera

Jak wygląda życie w USA, gdy chcemy się tam przenieść i zacząć od absolutnego zera? Trzeba mieć w sobie dużo samozaparcia, bo kłody pod nogami będą piętrzyły się tym wyżej, im dłużej będziemy tam przebywać. Najważniejsze na początek jest pokonanie bariery językowej. Trzeba odnaleźć się w nowych warunkach i obyczajach. Oczywiście, w każdym większym mieście działają ośrodki polonijne, do których warto się zwrócić, gdy potrzebujemy pomocy. Nie da się jednak ukryć, że Polacy w USA traktują siebie wzajemnie w bardzo specyficzny sposób. Jest dużo zawiści, podkładania nóg, nieszczerych intencji i lewych interesów. Na wiele spraw trzeba być wyczulonym, by nie stracić oszczędności życia i nie narobić sobie kłopotów, z których wychodzenie może nam zabrać bardzo dużo cennego czasu.

Ogromnym plusem USA jest wielokulturowość. Spotkamy tam wszystkie nacje świata, niezależnie, czy trafimy do największych miast, czy też do mniejszych ośrodków. W takim otoczeniu łatwiej jest otworzyć się na to, co nowe, poznać kulturę obcych krajów, zwyczaje kulinarne, religie, poglądy i wszystko, co ubogaca człowieka od strony duchowej. 

Więcej o USA znajdziesz na blogu https://estavisa.pl/blog/

artykuł sponsorowany

REKLAMA


REKLAMA