POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Mieszkaniec gminy Miękinia potrzebuje pomocy. Już dziś wielki charytatywny zlot motocyklowy. Pomóżmy

Pomóżmy Grześkowi wrócić do zdrowia fot.: archiwum prywatne

Już dziś w Wilkszynie odbędzie się zlot motocyklowy, którego celem będzie zbiórka środków na rehabilitację Grzegorza Furmana, mieszkańca gminy Miękinia, który uległ poważnemu wypadkowi. Czeka go długa rehabilitacja.

Dziś pewne jest, że przyjeżdżając do Wilkszyna zastaniecie rockową scenę muzyczną, stoiska gastronomiczne, dmuchańce, pokazy czy licytacje. Organizatorzy przeszli samych siebie, w szczytnym celu. Zapraszamy wszystkich, którzy chcą dołożyć swoją cegiełkę do powrotu Grześka do zdrowia. O godzinie 14:00 z Miękini wyruszą koledzy, pasconaci jednośladów, grupa znajomych - przejadą ulicami gminy, by zrobić duży hałas i dać wsparcie do walki.

- Grzesiek ma 36 lat, całe życie przed sobą, mnóstwo marzeń i planów. Jego pasją były jednoślady, zwiedzał na nich Polskę i nie tylko. Niestety, w jednej chwili, zostało mu to wszystko odebrane. To nie miało prawa się wydarzyć, a jednak... - czytamy w opisie zbiórki.

28 października 2022 r. doszło do wypadku. Doszło do naszej TRAGEDII! 

Piękna pogoda, doskonała widoczność – ten wypadek nie powinien mieć miejsca… Grzesiek, jadąc na motorze był bez szans w starciu z samochodem. Mimo rozpaczliwej próby hamowania doszło do straszliwego zderzenia.

- Wypadek zarejestrował monitoring — Grzesiek przeleciał przez samochód, kilka metrów w powietrzu, następnie uderzył w znak drogowy i dopiero o ziemię. Siła uderzenia była tak wielka, że motor rozpadł się na pół - czytamy dalej.

- Grzegorz przez 3,5 miesiąca znajdował się na oddziale intensywnej terapii, gdzie każdy dzień był walką o jego życie i zdrowie. W wyniku wypadku doznał wielonarządowych obrażeń oraz rozległego udaru mózgu. Lekarze nie dawali nam dużej nadziei, jednak ja i jego najbliżsi wierzyliśmy, że wyjdzie z tego! - opisuje rodzina.

Przed Grzegorzem jeszcze długa droga, rekonstrukcja czaszki, diagnostyka słuchu i dalsza długotrwała rehabilitacja.

Każdy miesiąc w ośrodku pochłania ogromne koszty. Staramy się ze wszystkich sił, aby zapewnić mu najlepsze warunki powrotu do sprawności. Jednak nawet z pomocą bliskich i przyjaciół Grześka nie jesteśmy w stanie opłacać rehabilitacji w dłuższej perspektywie czasu.

Przyjdźmy tłumnie do Wilkszyna i pomóżmy. Wesprzeć można również poprzez portal zrzutka.pl [TUTAJ].

echo

REKLAMA