POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Radnych walka na argumenty lub ich brak

VIII sesja Rady Powiatu w Środzie Śląskiej fot.: MK/Express-Miejski.pl

Nie na sali sportowej, czy też na boisku, nawet nie w szatni – tylko w sali obrad Rady Powiatu radni zmagali się ze sobą w trudnej sztuce, jaką jest polityka – nawet ta lokalna. Kampanię przedwyborczą czuć na odległość a przed wakacjami radni uwikłani w różne formacje polityczne rozpoznają siły przeciwników.

Już na przedbiegach tej wyborczej walki radni opozycyjni w osobach Mariusza Wojewódki i Stanisława Wichy wytaczają ciężki oręż i zarzucają Zarządowi Powiatu niegospodarność. Słowne potyczki radnych, niczym marszałek Niesiołowski, ucinał przewodniczący Rady Powiatu Witold Rutkowski.  
- A pan niedługo Niesiołowskiego prześcignie w zabieraniu głosu – poczynania przewodniczącego w temacie ucinania dyskusji podsumował Mariusz Wojewódka.

Zupełnie przypadkowo, ale nie bez znaczenia jest fakt ustalenia godziny rozpoczęcia sesji rady. W samo południe, jak w znanym filmie, tyle że w Środzie Śląskiej miesiąc w miesiąc stają a raczej siadają naprzeciw siebie dwaj "kowboje", aby za chwilę móc zewrzeć szranki w walce o dobro ogółu, budżet powiatu i pokazać, który z nich w tej walce wytrwa najdłużej.

Wątków tej niezwykle ciekawej dyskusji było wiele. Poruszono tematy, które od wielu miesięcy spać nie dają nie tylko staroście i zarządowi, ale też i innym radnym. Największe kontrowersje na sesji budzą tematy: dróg zniszczonych po zimie, garażu dla sióstr Elżbietanek, tzw. Planu Be, a co za tym idzie ciągłego braku pieniędzy w budżecie powiatu.

Pomimo różnic poglądowych podczas sesji radni podjęli uchwały w sprawach:
- przedłużenia umowy najmu pomieszczenia usytuowanego w budynku w Środzie Śląskiej przy ul. Konstytucji 3 Maja,
- wyrażenia zgody na najem w trybie bezprzetargowym pomieszczenia usytuowanego w budynku przy ul. Konstytucji 3 Maja 7 w Środzie Śląskiej,
- przyjęcia Wieloletniego Planu Inwestycyjnego Powiatu Średzkiego,
- zmian w uchwale budżetowej Powiatu Średzkiego na rok 2011.

Negatywne nastroje udzielają się też osobom spoza rady. W punkcie „15 minut dla samorządów" głos zabrał sołtys Lisowic. Niezadowolony ze sposobu naprawy drogi w jego miejscowości i obsługi przez urzędników wyraził swój sprzeciw wobec niewłaściwego traktowania przez pracowników starostwa.

Niewątpliwie ostatnia sesja Rady Powiatu była ciężkim doświadczeniem dla starosty. Przewodniczący Rady zwolnił radnego Sebastiana Burdzego z obowiązku odpowiedzi na pytania emeryta ze Źródeł w sprawie biura senatorskiego jednego z senatorów Platformy Obywatelskiej, a także członkostwa starosty średzkiego w kole łowieckim. Tematy, które podjął na sesji mieszkaniec Źródeł jednak nie powinny być przedmiotem obrad Rady.

Tradycją już stają się interpelacje i zapytania radnej Małgorzaty Rachwalskiej, która dzielnie jak lew próbuje walczyć o remont dróg w swojej gminie. Głównym tematem niepokojącym radną jest zalewanie wodą spływającą z autostrady A4 miejscowości Pichorowice.

Prawie każdy temat budził kontrowersje. Mniejsze, bądź większe emocje towarzyszyły debatom nad takimi sprawami jak:  pociągnięcie do odpowiedzialności osób zarządzających Średzkim Centrum Medycznym, praca patcherów i ilości zakupionego grysu, zalewania wsi Pichorowice, koszenia poboczy i wycinki drzew, likwidacji placówki pocztowej w Udaninie, odzyskiwania odpadów oraz współfiansowania utrzymania Skarbu Średzkiego przez marszałka województwa. Dyskutowano również o stanie dróg powiatowych oraz wniosku powiatu do tzw. Planu B. Starosta powiatu odczytał pismo z Ministerstwa Zdrowia o ograniczeniu, z przyczyn merytorycznych, ewentualnej dotacji.

Przyznać trzeba, że dość szablonowe są zachowania radnych przeciwnych opcji politycznych, ale nietypowa była ta ostatnia sesja. Inna niż wszystkie, dlatego że odbyła się w dwóch miejscach. Około godz. 14:00 posiedzenie przerwano, aby móc je kontynuować po kilkunastominutowej przerwie w odnowionej Sali Powiatowego Urzędu Pracy w Środzie Śląskiej. Po przerwie radni pochylili się nad sprawą bezrobocia w naszym powiecie. Z prezentacji, którą przedstawiła dyrektor średzkiego PUP wynika, że sytuacja na rynku pracy w powiecie średzkim na tle całego województwa, a nawet kraju, wygląda całkiem dobrze.

W następnym materiale zobrazujemy sytuację na lokalnym rynku pracy a póki co pozostaje nam życzyć sobie i radnym spokoju ducha przed następną – absolutoryjną – sesją Rady Powiatu, która powinna odbyć się pod koniec czerwca.

Redakcja

REKLAMA