Przemek jest osobą niepełnosprawną i bezrobotną. Jego choroba jest znaczną przeszkodą w zdobyciu pracy, dlatego też jego jedynym źródłem utrzymania jest zasiłek stały w kwocie 205zł i zasiłek pielęgnacyjny w wysokości 153zł miesięcznie.
28-letni mieszkaniec Środy Śląskiej potrzebuje praktycznie wszystkiego. Od żywności, poprzez odzież, do telewizora. Zima, to najtrudniejszy okres do przetrwania – mówi Przemek. Nie mam za co kupić węgla. W mieszkaniu mam licznik przedpłatowy na prąd i jak kupię prądu za 20 złotych to wystarcza mi to na miesiąc. Mało używam prądu, bo nawet nie mam telewizora.
Przemkowi na co dzień pomaga Mariola Szczepan ze średzkiego PCK. W miarę możliwości przekazuje żywność, odzież i inne potrzebne rzeczy. W zeszłym tygodniu zapłaciła właśnie za prąd.
- Co za czasy – mówi Janusz Borowy podczas rozgrywanych w miniony weekend Mistrzostw Radnych Dolnego Śląska w naszym mieście - … żeby dziewczyny z PCK chodziły za klientami…
W domu Przemka w ostatnich tygodniach temperatura była porównywalna do tej panującej na zewnątrz, dlatego też mężczyzna stara się przebywać w miejscach, w których można się ogrzać. Wykorzystując rozgrywane turnieje halowej piłki nożnej, soboty spędza na hali sportowej.
Gorzej jest w tygodniu. Wtedy cały dzień siedzę w domu – mówi Przemek. Jak tylko jest taka możliwość, chodzę i pytam o pracę, ale nikt nie chce mnie zatrudnić. Los Przemka i wielu ludzi w podobnej sytuacji nie jest obojętny Marioli Szczepan i Annie Mróz. Właśnie te dwie panie szukały Przemka, aby mu pomóc w ostatni weekend.
Z trudem i pełnym zaangażowaniem panie Mariola i Ania troszczą się o jego los, czego z pewnością nie można powiedzieć o pracownikach Gminnego Ośrodka Pomocy. Właśnie tam wielokrotnie usłyszeć można, że nikt nie będzie chodził za klientami. Wydaje się, że osoby tam zatrudnione nie do końca rozumieją sens swojej pracy a ich podejście do ludzi pozostawia wiele do życzenia.
Kilka dni temu mieszkaniec Środy Śląskiej napisał wniosek o przyznanie zasiłku celowego na zakup bielizny. Na pytanie, kiedy może liczyć na rozpatrzenie sprawy, otrzymał odpowiedź, że jak decyzja zostanie podjęta, niech czeka aż ktoś do niego się odezwie. Nasuwa się więc na myśl pytanie, czy w obliczy podejścia do pracy – urzędnik to pan a petent niech czeka - Przemek otrzyma decyzję przed końcem zimy? A może mężczyźnie nie przysługuje taki zasiłek, tak jak już raz to usłyszał w momencie starania się o opał?
Z relacji Przemka wynika, że zasiłek celowy na węgiel mu nie przysługuje, ponieważ nie ma prawa do dodatku mieszkaniowego. Dodatek nie przysługuje mu zaś z powodu zadłużenia mieszkania. Problem polega jednak na tym, jak mówi Przemek, że głównym najemcą mieszkania jest ojciec i to on zadłużył mieszkanie. Nikogo więc nie interesuje los syna, który z nikąd pomocy otrzymać nie może. Cóż, prawo jednak jest prawem i należy go bezwzględnie przestrzegać. Przesłanki społeczne, ludzkie współczucie czy chociażby zwykła chęć pomocy innym i życzliwość nie mają racji bytu w GOPS. Nasuwa więc się pytanie: komu ta instytucja ma służyć?
Apel o pomoc!
Kierownik biura PCK w Środzie Śląskiej prosi o pomoc dla Przemka. Najlepszą pomocą byłoby użyczenie pokoju, mieszkania, aby Przemek sam mógł zamieszkać. Zdecydowanie ułatwiłoby to dalsze wsparcie dla mężczyzny nawet ze strony PCK. Jednak zdając sobie sprawę, że trudno jest pomóc w ten sposób, cieszyć będzie każda forma pomocy. Opłacenie prądu na jakiś czas, opał na zimę, żywność, odzież, telewizor to rzeczy, które najbardziej teraz przydadzą się Przemkowi. Pani Mariola apeluje do ludzi dobrej woli, czułych na los innych, którzy w nawet niewielkim stopniu skłonni byliby pomóc Przemkowi.
Osoby, które chciałyby udzielić pomocy prosimy o kontakt z biurem PCK w Środzie Śląskiej, Plac Wolnośc 59, Tel. 71 317-23-78.
Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA