Co z tym wykopem?

Dziura przy Stadionie Miejskim fot.: AM / Express-Miejski.pl

Za niespełna miesiąc na wrocławskim Stadionie Miejskim rozegrany zostanie mecz Rosja – Czechy w ramach piłkarskich mistrzostw Europy. Obiekt sportowy prezentuje się okazale, to nie on najbardziej rzuca się w oczy. Odwiedzający arenę rozgrywek Euro 2012 patrzą na wielką dziurę z kilkoma koparkami w środku i pytają, co to jest?

Według planów Zygmunt Solorz miał postawić tu galerię handlową. Plany jednak zostały tylko na papierze, a w rzeczywistości został wykop.

Wykonawca, który miał postawić centrum handlowe rozpoczął budowę. Ale skoro nie poczynił kolejnych kroków w celu jej dokończenia, to nastąpiła degradacja zabezpieczeń wykopu, która zagrażała otaczającej ją infrastrukturze, m.in. także tej wykonanej przez Wrocławskie Inwestycje. Szczególnie zagrożona była Aleja Śląska oraz odcinek ulicy Królewieckiej. W efekcie porozumienia między miastem a wykonawcą zlecono nam przygotowanie projektu zabezpieczającego. Projekt został sporządzony, odbył się krótki przetarg, który wygrała firma Pro-Tra Building, która już finalizuje porządki na tym terenie – mówi Marek Szempliński, rzecznik prasowy Wrocławskich Inwestycji.

Na czym polega zabezpieczenie tego wykopu?

Przede wszystkim wzmocniono tymczasowe ścianki szczelne, czyli jakby obudowę wykopu. To z nimi głównie wiązało się zagrożenie osunięciem gruntu do wnętrza wykopu. Wcześniej przeprowadzono również działania mające na celu odwodnienie tego obszaru. Rozpoczynamy budowę ogrodzenia i obsiewanie terenu trawą – wyjaśnia Szempliński i dodaje: - Podjęliśmy się tego zadania i planujemy zdążyć z pracami przed Euro 2012.

Pod koniec czerwca Urząd Miasta ma ogłosić przetarg na zakup trzech działek pomiędzy Stadionem Miejskim, al. Śląską oraz ul. Królewiecką o łącznej powierzchni 66 tys. mkw. Ich wartość wyceniono na 80 mln złotych netto. Kto to kupi i co tu zbuduje – na odpowiedzi przyjdzie nam trochę poczekać.

Jedno jest pewne wykop pozostanie na czas Euro tylko wielką dziurą, tyle że w kolorze zielonym.

Express-Miejski.pl / Sylwia Stwora