POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

MPK chce ukrócić jazdę na gapę w nocnych autobusach

bus fot.: sxc.hu

Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne szuka sposobu na zdyscyplinowanie pasażerów nocnych autobusów. Niejednokrotnie podróżni ci jeżdżą na gapę, stąd też MPK chce przemówić im do rozsądku i wprowadzić obowiązek okazywania biletu podczas jazdy liniami nocnymi.

Większość pasażerów linii nocnych nie kasuje biletów. To właśnie z nimi chce walczyć MPK i przekonać ich do jazdy z ważnym biletem.

  Nocne kontrole mają swoją specyfikę i nie można ich wykonywać w sposób taki, jak podczas dnia. Charakterystyka linii nocnych jest taka, że bardzo często podróżują nimi duże grupy ludzi i osoby pod wpływem alkoholu – mówi Agnieszka Korzeniowska, rzecznik prasowy MPK. Obecnie prowadzimy dorywcze kontrole nocne, które mają wykazać ile osób tak naprawdę jeździ na gapę. Zwykle jest tak, że grupa kontrolerów wypisuje w autobusie jednorazowo od 10 do 40 wezwań.

 Sposobem MPK na zaprowadzenie porządku w nocnych liniach jest wprowadzenie obowiązku wchodzenia do pojazdu tylko przez pierwsze drzwi i okazywanie kierowcy ważnego biletu na przejazd i niezbędnych dokumentów upoważniających do zniżki.

  Ma to być bardziej bariera psychologiczna, żeby pamiętać o tym, że jadąc autobusem trzeba posiadać i skasować bilet.

 Szczegóły nie są na razie znane, ponieważ projekt wymaga jeszcze dużo pracy i znalezienia najlepszych rozwiązań z punktu widzenia kierowców autobusów i pasażerów. MPK nie chce, żeby nowa forma kontroli i jej przepisy były uciążliwe dla którejś ze stron. Warto wspomnieć, że obecne wpływy ze sprzedaży biletów pokrywają tylko połowę kosztów przejazdu pojazdów komunikacji miejskiej.

  Nowa forma kontroli nie jest środkiem represyjnym, to sposób, żeby zadbać o interesy uczciwych pasażerów – podsumowuje tę kwestię Agnieszka Korzeniowska.

 Nowe przepisy wejdą w życie prawdopodobnie do końca 2012 roku.

Sylwia Stwora/Express-Miejski.pl

REKLAMA