POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Koncert Prince’a? Nie w tym roku

koncert fot.: sxc.hu

Niemal do zera zmalało prawdopodobieństwo, że w tym roku Prince’a zagra koncert na Stadionie Miejskim we Wrocławiu. Do końca tego roku na wrocławskiej arenie odbywać się będą wyłącznie imprezy sportowe.

Najpierw władze miasta deklarowały, że Prince przyjedzie do stolicy Dolnego Śląska w czasie Euro 2012. Koncert wybitnego muzyka miał się odbyć 29 czerwca. Jak się okazało wiadomość ta została upubliczniona, choć z Princem był wówczas podpisany jedynie list intencyjny. W magistracie zapewniano, że podczas piłkarskich mistrzostw Europy artysta nie wystąpi, ale koncert na pewno odbędzie się w późniejszym terminie. Dziś wiadomo już, że niemal do zera zmalało prawdopodobieństwo drugiego występu Prince’a w naszym kraju. Pierwszy koncert muzyka miał miejsce w lipcu 2011 roku podczas Heineken Open’er Festiwal w Gdyni.

 Informacja od menadżera Prince’a z propozycją 8 lipca przyszła do nas na krótko przed koncertem zespołu Queen. Termin ten był dla nas niemożliwy do przyjęcia ze względów logistycznych – wyjaśnia Agnieszka Gabryś, rzecznik prasowy spółki Wrocław 2012.  Wprawdzie na tę chwilę rozmowy są ucięte, ale nasza propozycja dotycząca koncertu w drugiej połowie sierpnia jest nadal aktualna – dodaje.

Występ Prince’a miał być ostatnią wielką imprezą muzyczną na Stadionie Miejskim w tym roku. Teraz na wrocławskiej arenie będzie dominował sport. Między 21 a 22 lipca rozegrany zostanie towarzyski turniej piłkarski Polish Masters z udziałem Śląska Wrocław, Benfici Lizbona, Athleticu Bilbao oraz PSV Eindhoven. W środę, 25 lipca, odbędzie się mecz eliminacji do Ligi Mistrzów pomiędzy Śląskiem Wrocław a Budućnostią Podgorica. 11 września na Stadionie Miejskim dojdzie do spotkania między Polską a Mołdawią w ramach eliminacji do piłkarskich mistrzostw świata, rozgrywanych w 2014 roku w Brazylii. Ten rok na wrocławskiej arenie zakończy się 16 października meczem Brazylia - Japonia.

 Mamy już pewne plany dotyczące przyszłorocznych imprez, ale na razie to tylko wstępne ustalenia. Na pewno na wrocławskiej arenie odbędą się imprezy sportowe. Zostaną też przeprowadzone badania, które będą dla nas wskazówką, odnośnie tego, kogo wrocławianie chcieliby zobaczyć na stadionie – mówi Agnieszka Gabryś.

Jak podkreśla zarządca stadionu, wrocławska arena zarabia na siebie, a organizacja dużej ilości imprez masowych, jak również komercjalizacja obiektu jest podstawą do generowania zysków.

Sylwia Stwora/Express-Miejski.pl

REKLAMA