POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Schron przy ulicy Dembowskiego na sprzedaż

Bogusława Klauza pamięta groby na bunkrze fot.: bom

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Za cenę 460 tys. zł miasto chce sprzedać poniemiecki bunkier przy ulicy Dembowskiego na Biskupinie. Podczas wojny na schronie znajdował się tymczasowy cmentarz. Było tam kilka grobów z krzyżami, bez tabliczek.

Ciała chowano na bunkrze pod metrową warstwą ziemi. Nie wiadomo, kim byli zmarli i gdzie mieszkali. Po wojnie szczątki ekshumowali niemieccy jeńcy. Trafiały one prawdopodobnie na Cmentarz Osobowicki, gdzie urządzano masowe pochówki.

- Na Sępolnie mieszkam od 1946 roku. Pamiętam mogiły na bunkrze. Kiedy byłam dzieckiem zimą zjeżdżaliśmy z budowli na sankach. Groby nie były ukryte. Ludzie mówili, że to ofiary oblężenia - opowiada Bogusława Klauza z Sępolna.

Obecnie znalezione w ziemi kości trafiają do Zakładu Medycyny Sądowej Akademii Medycznej we Wrocławiu, gdzie biegli dokonują oględzin.

- Dawniej nie było czasu, ani możliwości na urządzanie pogrzebu. Największa nekropolia znajdowała się w parku na Kozanowie, gdzie obecnie jest park. Inne miejsca pochówku były przy skwerze Wróbla - Sztabowa. Po wojnie rozpoczęto ekshumację grobów - tłumaczy prof. Jerzy Maroń z Instytutu Historycznego Uniwersytetu Wrocławskiego.

Schron na Dembowskiego ma ponad 400 metrów kwadratowych powierzchni i jest objęty ochroną konserwatora zabytków. Jeszcze nie wiadomo, co powstanie na działce o powierzchni blisko 5 tysięcy metrów kwadratowych, na której znajduje się bunkier.

Jacek Bomersbach

REKLAMA