... fot.: bom
Wczoraj około godziny 15. w pobliżu myjni samochodowej przy ulicy Świeradowskiej doszło do strzelaniny. Jeden z mężczyzn w czarnym BMW został postrzelony w nogę. Sprawę bada policja, która w tej sprawie nie chce udzielać żadnych informacji.
Do strzelaniny doszło w rejonie skrzyżowania ulic Świeradowskiej i Krynickiej. Pojawili się tak krótko ostrzyżeni ludzie z kijami bejsbolowymi i maczetami. Poszukiwali jakiejś osoby w myjni samochodowej, a później jeździli po wąskich osiedlowych uliczkach. Później padły strzały.
- W pewnym momencie pod blok podjechało srebrne audi. Mężczyzna odsunął szybę i zaczął strzelać do BMW, w którym siedział kierowca. Audi odjechało, a ranny człowiek wyszedł z BMW i położył się na trawniku. Po chwili podjechał inny samochód, który zabrał rannego – opowiada jeden ze świadków.
Grupę ludzi ubranych na czarno widziano w hali kupieckiej Gaj. Nieoficjalnie mówi się, że były to porachunki gangów. Łącznie padło kilkanaście strzałów z ostrej amunicji. Teren zabezpieczyła policja, która zbierała ślady.
- Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce zastali dwa uszkodzone samochody. Pojazdy mają ślady przestrzelin. To jedyne informacje, które mogę udzielić – informuje Kamil Rynkiewicz z biura prasowego wrocławskiej policji.
bom
REKLAMA
REKLAMA
