Szokująca wypowiedź posła i protesty niepełnosprawnych

Szokująca wypowiedź posła i protesty niepełnosprawnych fot.: bom

W sobotę o godzinie 15. pod pomnikiem Fredry, niepełnosprawni sportowcy będą protestować przeciwko „migawkowym” relacjom z paraolimpiady w Londynie.

Zdaniem niepełnosprawnych sportowców Telewizja Polska „migawkowo” i w skróconej formie relacjonuje ważne, międzynarodowe igrzyska. Swój protest opublikowali na facebooku.

- W tej właśnie chwili w Londynie odbywają się Igrzyska Paraolimpijskie – impreza, która mogłaby otworzyć milionom osób w Polsce oczy na nasze problemy, ale przede wszystkim pokazać, że my też możemy! Pokazać sport w najczystszej postaci – nieubrudzony korupcją i pieniędzmi. Tymczasem publiczna telewizja to najważniejsze święto sportu zepchnęła zupełnie na margines. Kilka minut relacji dziennie to kpina z naszego środowiska. Nie możemy na to pozwolić - piszą członkowie Stowarzyszenia Klub Kibiców Niepełnosprawnych we Wrocławiu.

Parasportowców broni były olimpijczyk Tomasz Leżański, który z powodu choroby Heinego - Medina ma niedowład lewej nogi.

- Sport ludzi niepełnosprawnych w Polsce jest traktowany trochę, jak mniej kochane dziecko w rodzinie. A przecież trud jest ten sam - podkreśla Leżański.

Oliwy do ognia dolał były poseł Janusz Korwin – Mikke, który w swoim felietonie zaatakował paraolimpijczyków. "Powinniśmy oglądać ludzi zdrowych, pięknych, a nie zboczeńców i inwalidów". Były poseł przekonuje, że niepełnosprawni nie powinni organizować zawodów sportowych, bo zmagania inwalidów nie mają nic wspólnego ze sportem. "Równie dobrze można by organizować zawody w szachy dla debili". Manifestacja niepełnosprawnych sportowców odbędzie się w sobotę w godz. 15-17.

Protesty odbędą się również w innych miastach: Zielona Góra - 6 września, Poznań - 9 września oraz po powrocie działaczy i zawodników z paraolimpiady w Warszawie.

bom