facebook.com/glebokawodatvp fot.: facebook.com/glebokawodatvp
Kręcona we Wrocławiu „Głęboka woda” zdobyła tytuł serialu roku podczas 64. edycji festiwalu produkcji telewizyjnej Prix Italia w Turynie. Prestiżowe wyróżnienie po raz pierwszy w historii plebiscytu trafiło do fabularnej produkcji z Polski.
Festiwalowe jury zadecydowało o wygranej wrocławskiego serialu na podstawie czwartego odcinka serii, opowiadającego o toksycznej relacji matki i syna. W uzasadnieniu przeczytać można, że produkcja zasługuje na szczególną uwagę za pokazanie wstrząsającego studium samotności uzależnionego muzyka ulicznego i jego autodestrukcyjnej relacji z matką oraz za najwyższej jakości pracę na planie filmowym.
- Nagroda była zaskoczeniem, choć spodziewaliśmy się, że serial może zostać lepiej odebrany za granicą niż w Polsce – mówi Marcin Kurek z firmy Mediabrigade, odpowiedzialnej za produkcję serialu „Głęboka woda”. - Amerykanie czy Brytyjczycy nie boją się podejmować trudnych tematów w swoich produkcjach i to właśnie one, jak na przykład wielokrotnie nagradzany statuetkami Emmy serial „Mad Men”, zdobywają największą uwagę.
Podczas tegorocznej edycji festiwalu o tytuł serialu roku rywalizowało 16 produkcji z całego świata, między innymi „Sherlock” telewizji BBC, „The Bridge" szwedzkiej telewizji SVT, słowacki serial „Examination” i francuski „Spin”. Wygrana na Prix Italia to kolejne wyróżnienie dla „Głębokiej wody”. Do tej pory serial zdobywał laury również na festiwalach w Chicago i Monte Carlo, a już wkrótce zostanie pokazany na kolejnych, między innymi Roma Fiction Fest i berlińskim Prix Europa.
„Głęboka woda” w reżyserii Magdaleny Łazarkiewicz pokazuje codzienność pracowników ośrodka opieki społecznej i ich podopiecznych. Inspiracją do powstania serialu były prawdziwe historie pracowników socjalnych z Wrocławia i Warszawy.
- Kluczem do sukcesu tej produkcji są emocje, często trudne i skrajne, ale pokazane w sposób możliwe najbliższy prawdy - przekonuje Marcin Kurek. - Większość polskich seriali pokazuje świat podkoloryzowany, więc można powiedzieć, że idziemy pod prąd, jak dotąd z sukcesami.
Pierwszy sezon produkcji kręcony był we Wrocławiu, między innymi przy ulicy Gdańskiej, na Nowym Dworze czy w okolicach Pasażu Grunwaldzkiego i Mostów Warszawskich. Serial wyprodukował Program 2 Telewizji Polskiej we współpracy z Ministerstwem Pracy i Polityki Społecznej oraz Centrum Rozwoju Zasobów Ludzkich. W role główne wcielili się między innymi Marcin Dorociński, grający dyrektora ośrodka oraz Katarzyna Maciąg, czyli jego ambitna współpracownica.
Serial był emitowany jesienią 2011 roku na antenie TVP 2, a aktualnie trwają prace nad drugim sezonem. Reżyser, obsada i producent mają pozostać bez zmian.
- Jeśli chodzi o drugą serię, właśnie kończą się prace scenariuszowe, a pod koniec października rozpoczynamy zdjęcia, więc będzie można nas zobaczyć na ulicach Wrocławia - mówi Marcin Kurek.
Termin emisji gotowej produkcji nie jest jeszcze znany.
Katarzyna Szulik/Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA
