POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Na sesji o brudnym stawie i chuliganach na boisku

Jesienna sesja w Malczycach fot.: bom

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Komputery w świetlicy w Wilczkowie i w dwóch innych obiektach nie mogą być zamontowane. W oknach nie ma krat, ani osób do pilnowania sprzętu. Ktoś mógłby się włamać i wynieść pecety. – Komputery zostaną zamontowane, gdy tylko pojawią się zabezpieczenia – obiecała na sesji dyrektora domu kultury w Malczycach.

Około 10 tysięcy złotych kosztuje zamontowanie krat i alarmu w niestrzeżonych świetlicach w gminie Malczyce. Osoby, które tam pracują na umowę zlecenie nie mogą wziąć na siebie całej odpowiedzialności.

- W innych świetlicach na terenie gminy komputery wraz z internetem normalnie działają. Mieszkańcy Wilczkowa pytają, co dalej ze sprzętem. Kiedy mógłby on zostać zamontowany? – pytał na sesji Piotr Pietrzak, sołtys Wilczkowa.

Za montaż komputerów w świetlicach odpowiada Gminny Ośrodek Kultury w Malczycach. Magdalena Kożuszko poinformowała, że sprzęt zostanie zamontowany, gdy tylko placówki zostaną zabezpieczone. Kolejnym tematem był montaż lustra przy drodze, które poprawiłoby bezpieczeństwo kierowców. Część radnych twierdzi, że to teren PKP, inni, że to droga powiatowa. Montażu lustra od pewnego czasu domagają się mieszkańcy Chomiąży. Sprawa jednak utknęła a temat z pewnością powróci na następnej sesji.

Dziwna substancja w pobliżu odstojników

Paweł Izydorek z Malczyckich Usług Komunalnych mówił o przyczynie awarii wodociągowej w Wilczkowie. Tłumaczył, że w przypadku nawet dużych awarii pracownicy mogą przyjeżdżać również w sobotę. Sołtys Mazurowic poinformował o nieznanej substancji wysypanej w pobliżu odstojników cukrowniczych.

- To dziwna substancja. Ktoś wysypał tam 6-7 wywrotek tego materiału. Nie mam pojęcia, co to może być – mówił Stanisław Waszkowicz, sołtys.

Kolejny temat dotyczył stawu w Wilczkowie. Jeszcze kilkanaście lat temu akwen był miejscem turystycznym. Obecnie woda jest zanieczyszczona. Co pewien czas ludzie wyrzucają tam śmieci. Według sołtysa Piotra Pietrzaka za czystość i utrzymanie porządku odpowiada koło wędkarskie (PZW) w Malczycach. Na sesji odczytano protest mieszkańców Wilczkowa, pod którym podpisało się 62 osoby.

- Dziwię się, bo teren został niedawno oczyszczony. Wiemy też, że ludzie wylewają ścieki w tym rejonie. Być może należałoby to przypilnować – podkreślił Ryszard Skuła, wójt Malczyc.

Zdaniem sołtysa Pietrzaka problem istnieje z powodu braku dopływu świeżej wody. Prędzej należałoby oczyścić zarośnięte rowy. Według radnego Marcina Golemo zanieczyszczenia mogą być wynikiem gospodarki nawozami sztucznymi, które po przedostaniu się do gleby oddziaływają na wodę.

Zatrudnić opiekuna, czy dzwonić po policję

Podczas spotkania radny Mieczysław Kożuszko poinformował o fatalnej sytuacji na boisku. Wieczorami spotyka się tam młodzież, która pije piwo i zaczepia mieszkańców.

- Ludzie boją się tamtędy przechodzić. Pod ich adresem padają różne wyzwiska. Być może należałoby zatrudnić osobę, która zadba o bezpieczeństwo – pytał radny Kożuszko.

Wójt Ryszard Skuła ripostował, że w przypadkach chuligaństwa należy zawiadamiać policję. Tłumaczył też, że gminy nie stać na zatrudnianie opiekuna.

Jacek Bomersbach

REKLAMA