POWIAT ŚREDZKI
Echo Średzkie

Handlarz metaamfetaminą pokłuty nożem

Handlarz metaamfetaminą pokłuty nożem fot.: bom

Z ranami kłutymi pleców i brzucha trafił do szpitala w Środzie Śląskiej 18-letni diler, który handlował metaamfetaminą (MET). Narkotyk bardziej wyniszcza organizm od popularnej amfetaminy.

Młody mieszkaniec gminy Miękinia został zaatakowany pod swoim domem przez trzech mężczyzn, którzy przyjechali do niego kupić środki odurzające.

- W pewnym momencie napastnicy zaczęli pokrzywdzonego kopać i bić pięściami. Jeden z nich wyciągnął nóż i zadał cztery ciosy w plecy i w brzuch. Sprawcy zabrali 18-latkowi 110 złotych i pięć gram metaamfetaminy, a następnie odjechali pozostawiając rannego. Jak ustalili policjanci, sprawcy w chwili ataku byli nietrzeźwi, a motywem ich działania były porachunki narkotykowe – relacjonuje Marta Stefanowska z policji w Środzie Śląskiej.

Wcześniej ojciec dilera zeznał nieco inny przebieg napadu. Funkcjonariuszom powiedział, że syn wracając ze szkoły został zaatakowany nożem przez nieznanych sprawców. Łącznie zamieszanych w sprawę jest sześć osób w wieku od 20 do 32 lat. Dwóch z nich usłyszało zarzuty dokonania napadu z użyciem noża. Jeden z nich odpowie za ciężkie uszkodzenie ciała. Sąd aresztował ich na 3 miesiące. Trzeci ze sprawców ma zarzut pomocnictwa, bo pożyczył bandytom swój samochód. Grozi im od 2 do trzech lat więzienia. Nie wiadomo jak czuje się młody handlarz metaamfetaminą.

Działanie psychotropowe MET zbliżone jest do amfetaminy, jednak jej działanie jest o wiele dłuższe i bardziej wyniszczające organizm. Narkotyk ten w latach 50. służył w leczeniu otyłości. Jednak z czasem pacjenci zaczęli popełniać samobójstwa z powodu depresji. Dziesięć lat później medykament całkowicie wycofano z rynku farmaceutycznego.

bom

REKLAMA