Mieszkańcy kilku podwrocławskich gmin bawili się razem na wieczorze świętojańskim, który zorganizowano w ramach Festiwalu 4 Żywiołów.
Festiwal jest próbą stworzenia nowej tradycji integracji gmin m.in. Kobierzyc, Kątów Wrocławskich, Siechnic i Żórawiny. Nazwa jest związana z przebiegającą w tych rejonach autostradą A4. W tym roku imprezę zorganizowano przy gimnazjum w Siechnicach. Zwiedzający mogli obejrzeć oryginalne misy powstałe w ośrodku Monaru w Milejowicach, prace z gliny wypalone podczas warsztatów artystycznych w Siechnicach oraz nawiązujące do ikon obrazy Janusza Łozowskiego . Na scenie wystąpiły zespoły z poszczególnych gmin m. in chóru sołtysów Dyszkant z Kątów Wrocławskich.
- Działamy od kilku lat. Pomysł zrodził się podczas wycieczki sołtysów. Mamy w repertuarze utwory religijne, okolicznościowe i biesiadne. Jesteśmy otwarci na nowe propozycje. Występowaliśmy już w Wiśle podczas imprezy z okazji zakończenia kariery sportowej Adama Małysza, w katedrze wrocławskiej oraz przy marinowaniu w Mietkowie. Teraz przymierzamy się do nagrania płyty – mówi Jan Szram z Dyszkantu.
Podczas pikniku odbywały się pokazy sprzętu strażackiego i ratownictwa, zawody wędkarskie, turniej brydżowy i czytanie wierszy Juliana Tuwima. Zgodnie ze świętojańską tradycją pleciono też wianki. Imprezę zorganizowano przy współpracy stowarzyszeniu Lider A4 i różnych placówek kulturalnych.
- Chcemy poznać się nawzajem i pokazać, co w nas drzemie. Zapraszamy do współpracy mieszkańców i organizacje. Organizujemy konkurs na produkt lokalny w kategoriach rękodzieła, twórczości artystycznej oraz kulinariów – wyjaśnia Maria Banach, prezeska stowarzyszenia i dyrektorka Gminnego Centrum Kultury w Siechnicach.
Od czasu powstania stowarzyszenia w 2007 roku przeprowadzono wiele wspólnych inicjatyw dotyczących m.in. poprawy życia mieszkańców czy wzrostu aktywności gospodarczej.
bom/EM
REKLAMA
REKLAMA
