3-letni chłopiec poszkodowany w wypadku

Kolejny wypadek w Nowojowicach. fot.: Dariusz Marcisz, Magdalena Margasińska

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Młoda kobieta wpadła w poślizg na remontowanym odcinku drogi Wrocław- Strzelin. W zdarzeniu ucierpiał jej synek. Chłopiec prawdopodobnie ma złamaną nogę.

Do zdarzenia doszło wczoraj o godz. 15.30 na drodze W395, przed miejscowością Nowojowice. 29-letnia kobieta jadąc w stronę Strzelina straciła panowanie nad kierownicą i wpadła w poślizg. Auto dwa razy obróciło się na drodze i uderzyło o betonową zaporę, mostek melioracyjny, przez co pojazd nie wpadł do rowu. Na miejsce wezwano pogotowie, straż pożarną i policję. Ze względu na to, że w wypadku uczestniczyło dziecko do akcji włączył się śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Wrocławia. Poza policją, wszytskie służby pojawiły się na miejscu po kilku minutach.

- Kobiecie i dziecku nie stało się nic poważnego. Interwencja LPR nie będzie potrzebna. Matka i 3-letni syn są już pod opieką pogotowia – relacjonował na bieżąco Krystian Kuriata, ratownik z Ochotniczej Straży Pożarnej w Węgrach.

Prawdopodobnie kierująca pojazd marki Fiat Punto prawym kołem wjechała na pobocze. Gdy autem szarpnęło nie utrzymała kierownicy. Fiat obrócił się na drodze i uderzył o betonową zaporę. Pojawiło się też przypuszczenie, że do zdarzenia doszło z powodu uszkodzenia prawej przedniej opony.

Warto podkreślić, że do zdarzenia doszło tuż przed miejscowością, w której dokładnie tydzień temu strażacy z OSP Węgry i policja prowadzili akcję pn. „Straszymy! Pośpiech zabija, zwolnij!”, przy okazji której wykonali inscenizacje śmiertelnych wypadów. Przypomnijmy, że na trasie Wrocław-Strzelin w ciągu 5 lat doszło do 1023 kolizji. Zginęło 19 osób, a około 130 zostało rannych.

Magdalena Margasińska